Zdjęcia publikowane w tym serwisie w większości otrzymujemy od internautów i zakładamy, że mają oni prawo do ich przesyłania. Jeżeli trafisz na materiały naruszające Twoim zdaniem czyjeś prawa autorskie, skontaktuj się z nami (adres w stopce).
Jeżeli masz jakieś materiały, które powinny Twoim zdaniem znaleźć się na tej stronie - wyślij je do nas. Uzupełnij dane
|
Napisz email do redakcji |
Jak dodać nowe zdjęcia?
Komentarze: ⇵
Sekcja komentarzy służy wymianie informacji, poglądów, oraz innych informacji pomiędzy użytkownikami Bazy.
Prezentowane tutaj wypowiedzi należą bezpośrednio do ich autorów i nie stanowią treści informacyjnej tej strony.
Widać spory ruch w obiecankach, szczególnie przed wyborami. 2018 to rok wyborów lokalnych, więc zaczynają się licytacje i obiecanki. W komunikacie jest ciekawostka. Przy tej linii od dawien dawna, były poligony, koszary jednostki wojskowe, które korzystały z transportu kolejowego. Co się stało takiego że przez ostatnie 20-25 lat, ten transport był zbędny dla wojska? Nagle jakieś ktosie odkrywają Amerykę....kolej jest potrzebna armii!
#3
roman paul poznan
(2017-12-27 13:55:38)
brak linii dla armii jest widoczny na Warmii i Mazurach przeciez nic prostszego jak "podrzucić" kilkanaście czołgów i innych pojazdów w kilka godzin pod Obwód Kaliningradzki
#4(odp. na #2)
djSon
(2017-12-27 14:03:57)
No ale jak już wypowiada się biuro prasowe PLK, to musi być coś na rzeczy. Szkoda tylko, że Barlinek i Myślibórz są odcięte od kolei.
#5(odp. na #4)
irek
(2017-12-27 19:35:42)
@djSon to biuro prasowe, ustami tego rzecznika już nie takie rzeczy wypowiadało i obiecywało :P
#6(odp. na #5)
djSon
(2017-12-27 22:17:12)
Jasne, ale nadal mam nadzieję, że coś ruszy. Burmistrz Mirosławca już prosił. Może jednak...
djSon o co prosił ?... i kogo ? BYŁ CZAS 8 lat kiedy Ministrem był Grabarczyk,Premier Kopacz a ministrem MON T.Siemioniak i co zrobili z owym panem burmistrzem ? .Rozruch Bałtyckiej Kolei Turystycznej. Dziewięć gmin, Kolej Bałtycka i marszałek podpisali dziś porozumienie o rewitalizacji części dawnej Berlinki. Podróż drezyną stanie się kolejną atrakcja regionu.
Podpisany dziś 21.07.2011 list intencyjny "Rewitalizacja nieczynnej linii kolejowej nr 410 na odcinku ,wojsko na drezynach w OP 1 i po pustych nasypach miało się tażąć ŚŁUCHAĆ o staraniach wszystkich ważnych w temacie : dziś ,na zajeciach z taktyki torów i lasów w jednym skoku pokonamy 30 km ukryci w trawach
#9
SZ-REK
(2018-02-24 18:30:46)
To jest nie do pomyslenia zeby tak ładne miasta jak Barlinek czy Mysliborz były bez kolei!Wystarczyło nie rozbierac lini i uruchomic pociagi z dobrym skomunikowaniem badz ze Szczecina do Kostrzyna przez Choszczno,a co najmniej jakis ruch turystyczny albo łikendowy.
#10
djSon
(2018-08-30 17:14:55)
Otwarto przetarg na wojskowy remont części linii od Grotników Drawskich aż do Drawna. Vmax dla pociągów towarowych to 40 km/h, a dla pasażerskich 70. Niestety, nasz wspaniałomyślny marszałek nie wychodzi poza ramy Szczecina, dlatego nawet na tę linię nie patrzy i nie zleci wznowienia przewozów pasażerskich.
#11(odp. na #10)
warzywoświniak
(2018-08-31 22:00:07)
A owszem i jest...na remont 55km torów wykonawca będzie trwał 8 lat!!!!!7km rocznie...czyli jakieś 600m miesięcznie:)...2 ludzi wystarczy:)
#12
djSon
(2018-09-05 01:01:47)
Cóż... Wg zdjęcia z zapozowanym marszałkiem wraz z tabliczką o jego "dokonaniach" w sprawie dróżek rowerowych (oto link: http://egryfino.pl/u… ) wynika, że zostanie poprowadzona dróżka rowerowa najprawdopodobniej nasypem 410 od Choszczna do Myśliborza, zakręci na północ i dołączy się z trasą zielonego pogranicza w Trzcińsku-Zdrój. Niedługo będziemy mieć zagęszczenie dróg dla cyklistów większe, niż kolei w latach '80 ubiegłego wieku. Nasz wspaniałomyślny marszałek goni rowerami kolej - wszak w Zachodniopomorskim zostało około 1221.236 km dróg żelaznych, zaś 1147.392 km jest użytkowanych conajmniej w ruchu towarowym. Oby tak dalej, to się wszyscy zdziwią jaki krach przewozowy tutaj nastanie i ile bulić będzie trzeba za remont dróg, i proekologiczne akcje.
#13(odp. na #12)
Maciej
(2018-09-05 07:58:40)
Akcje przekształcania linii kolejowych w ścieżki rowerowe mają tyle wspólnego z ekologią co krzesło z krzesłem elektrycznym.
#14(odp. na #9)
MAR-CIN
(2018-12-26 14:12:13)
Nie mają, bo włodarze tych gmin/powiatów maja w głębokim poważaniu kolej wola ulice naprawiać i budować niż postawić na infrastrukturę kolejowa.
#15
Patryk Krzywiński
(2019-08-07 17:58:44)
Bo mieszkańców ma się nie powiem gdzie. Szkoda, szkoda.
#16
Patryk Krzywiński
(2019-09-14 13:39:19)
Czy ktoś zna zakres prac na odcinku Złocieniec - Drawno? Byłbym wdzięczny za odpowiedź
#17(odp. na #16)
Andrzej Klauza
(2019-09-16 07:33:44)
Między 3 a 7 sierpnia 2020 r. miałem okazję zwiedzić odcinek Barlinek - Choszczno samochodem i na rowerze. Na odcinku tuż za Barlinkiem, czyli obecnie początek ścieżki rowerowej do wiaduktu na drodze 151 zachowało się sporo dawnych słupków odległościowych, choć nieczytelnych. Od tego wiaduktu do przejazdu na lokalnej drodze Gleźno - Koplin (pod Choszcznem) trwają intensywne prace związane z budową ścieżki rowerowej: głównie zrywanie szyn na przejazdach i układanie asfaltu, a także równanie poboczy na ścieżce. Na tym odcinku nie zachowało się prawie nic poza kilkoma słupkami, stacją w Płotnie i Lubianie. Ścieżka rowerowa omija teren dawnej stacji w Pełczycach i biegnie przez centrum miasteczka, za Pełczycami ponownie wchodzi na dawny szlak kolejowy. W Pełczycach z dawnej stacji pozostał tylko plac przeładunkowy, reszta jest mało czytelna. Wyjątkiem jest stacja Lubiana Pyrzycka, która miała szczęście trafić na miłośnika kolei przywracającego jej "dawną świetność". Mimo, że nie ma torów wygląda bardzo efektownie. Ogromna szkoda, że na tej trasie nie przejedzie już nawet ręczna drezyna. Nie jestem wielkim miłośnikiem jazdy rowerowej, ale tu wyjątkowo się przejechałem. Polecam, bo trasa jest łatwa i piękna krajobrazowo. Może jeszcze znajdziecie jakieś kolejowe szczegóły na trasie - z roweru to łatwiejsze.
#21
Patryk Krzywiński
(2020-09-08 11:21:19)
Czy coś w końcu wiadamo co stanie się z odcinkiem Choszczno - Drawno? Czy będą mgliste obietnice z jej ponownym przyłączeniem do ruchu czy też znając życie PLK zniszczy i ten kawałek. Bo podobno kiedyś ta linua od Choszczna do Grotnik była wpisana jako linia o znaczeniu państwowym.
#22
djSon
(2020-11-30 12:01:29)
Wygląda na to, że część tej linii od Głazowa do Barnówka została zakwalifikowana do programu Kolej+. Podobnie jak linia 415 od Myśliborza do Gorzowa, 422 z Pyrzyc do Głazowa oraz 411 ze Stargardu do Pyrzyc. Sądzę, że nie ma szans by to przeszło, ponieważ w Myśliborzu na miejscu stacji (oraz starotorza) budowana jest szeroka obwodnica Myśliborza. W Głazowie w obrębie Maldrobudu nie widać nawet szyn, a sama stacja jest zajęta przez prywatnych domowników, ponadto otaczają ją ogródki działkowe. Jeśli już, to zostanie odnowiona tylko 411, bo dla reszty nie widzę szans. Jeszcze znając zapał naszych władz i peelki.
#23
Jacek
(2020-11-30 15:11:56)
Są wstępne plany budowy nowego dworca w Myśliborzu, na południu miasta, wraz z torami. Co do Głazowa, chyba nikt tamtejszej firmie nie sprzedał gruntów kolejowych, co teraz robią mają przyzwolenie, jak inni, ale gdy przyjdą inwestycje, będą musieli się przenieść gdzieś np. do Światek, czy gdzie indziej. Gorzej jest z Pyrzycami. Albo budowa południowej łącznicy do linii na Sobieradz potem kierunek St.Czarnowo i Szczecin Zdroje . Albo nowa linia Pyrzyce- St.Czarnowo i dalej starym traktem do Szczecina. Przez Stargard do Szczecina pojadą tylko kolejarze, a nie ci co płacą bilet normalny. Teraz czas to pieniądz. Na nowe mosty które teraz buduje się szybko nad drogami pod Szczecinem też muszą się znaleźć pieniądze. Na resztę musimy poczekać i zobaczymy, co mądrzy wymyślili, co do tych linii przez Ciebie opisanych .
#24(odp. na #23)
Gerson
(2020-11-30 20:42:33)
"Albo nowa linia Pyrzyce- St.Czarnowo i dalej starym traktem do Szczecina..." - to są raczej marzenia. Puszczenie linii przez Stare Czarnowo wymagałoby odbudowania linii z Pyrzyc do Sobieradza (fragment linii 419), następnie fragmentu trójkąta w Sobieradzu i odbudowanie praktycznie całej linii 417. O ile odbudowa fragmentu linii 419 i odcinka linii 417 z Sobieradza do Starego Czarnowa jest możliwa (pozostało starotorze), to odcinek ze Starego Czarnowa do Szczecina SEC moim zdaniem nie możliwy do realizacji z kilku powodów. 1) Nowo wybudowana ścieżka rowerowa ze Starego Czarnowa do Szczecina Jezierzyc - nikt nie podejmie decyzji dotyczącej jej rozbiórki. 2) Przecięcie ze starą drogą DK3 w jednym poziomie, wymagająca budowy przejazdu strzeżonego lub nasypów i wiaduktu (koszty). 3) W Szczecinie Płoni linia 417 przecinała DK10 (Szczecin - Stargard) w dwóch miejscach. Biorąc pod uwagę obecne natężenie ruchu na tej drodze przejazdy kolejowe nie wchodzą w rachubę. Budowa wiaduktów w tych miejscach biorąc z kolei pod uwagę ograniczenia w terenie to utopia finansowa. 4) Nowa ścieżka rowerowa biegnąca ze Szczecina Płoni do Szczecina SEC. Sytuacja podobna jak w pkt.1). 5) Brak łącznicy ze Szczecina SEC do Szczecina Zdroje, wymuszająca wykonywanie oblotu w Szczecinie Dąbiu. Kilkukrotnie przymierzano się do jej budowy i nigdy nie zrealizowano. Teraz biorąc pod uwagę wybudowaną pętlę tramwajową "Turkusowa" brak miejsca na jej realizację.
#25
Jacek
(2020-12-01 12:47:04)
Znam te szlaki, czy przejeżdżone, czy z Og. Bazy Kolejowej i oglądałem zapełnienie tamtych pociągów, nie tylko w dzień. 27 lat mieszkałem w Kostrzynie n/Odrą. Skoro są plany obudowy połączeń Kostrzyn/Gorzów Pyrzyce-Stargard celem stworzenia połączenia do Szczecina to dalej powtarzam będą jeździć tymi pociągami tylko kolejarze i miłośnicy kolei. Reszta czasami się przejedzie plastikiem dla uciechy, przy dobrej pogodzie, bo nie trzeba się przesiadać. Większość pojedzie po staremu autobusami lub prywatnymi samochodami.
#26
Jacek
(2020-12-01 13:35:24)
Dlaczego zniknęła kolej w Lidzbarku Warmińskim - niegdyś pięciokierunkowym węźle? Prawie nikt nie chciał jeździć z Olsztyna ze zmianą kierunku w Czerwonce + 15 - 20 minut w plecy. A gdyby powstał szlak Lidzbark W.- Łaniewo - Dobre Miasto zyskałyby też na tym Bartoszyce, dwa duże miasta, a tak jest lipa.
#27(odp. na #24)
irek
(2020-12-01 13:51:37)
- to są raczej marzenia. Puszczenie linii przez Stare Czarnowo wymagałoby odbudowania linii z Pyrzyc do Sobieradza .....@Gerson przedstawienie sytuacji w tej okolicy trafione w punkt! Sam jakiś czas temu przebyłem pieszo, nie cały ten opisany przez ciebie teren, ale jedynie jego szczeciński odcinek. Niestety, ale na tym krótkim odcinku nastąpiły tak głębokie zmiany że tylko kłamy i zwykli polityczni oszuści mogą pierniczyć farmazony o przywróceniu do życia tam dróg żelaznych! Na to wszystko potrzebne są miliardy albo filantrop, szejk naftowy. Pierwszych nie ma, są ważniejsze cele, a ten drugi ma to gdzieś! Inna sprawa. Czy ktoś zwrócił uwagę że jak zaczyna coś się "kręcić" w temacie przywrócenia jakiejś linii czy też jej kawałka to dziwnym trafem w pustych lokalnych sakiewkach znajduje się kasiorka aby w trybie przyspieszonym pierdyknąć tam ...ścieżkę rowerową?! Czy ktoś prześledził jaka jest frekwencja na tych nowo powstałych ścieżkach rowerowych? Ja znam jedną! To częściowo zlikwidowana linia 376 na odcinku Grodzisk Wielkopolski - Opalenica. To jest perfekcyjnie przygotowana pod każdym względem trasa miłośników welocypedów. Ilekroć tam przejeżdżam samochodem ruch jest znaczy, a w w dni wolne/świąteczne jeszcze większy.
#28
Jacek
(2020-12-01 20:06:18)
Czy w porze mokrej jest ten sam ruch rowerowy na byłej linii 376 koło Opalenicy, co przy suchej - chyba nie .
#29
lep wyborczy
(2020-12-06 12:09:54)
Czy coś w końcu wiadomo co stanie się z odcinkiem Choszczno - Drawno? Czy będą mgliste obietnice z jej ponownym przyłączeniem do ruchu czy też znając życie PLK zniszczy i ten kawałek. Bo podobno kiedyś ta linia od Choszczna do Grotnik była wpisana jako linia o znaczeniu państwowym.
NIE ZANOSI się na włączenie odcinka linii 410 Choszczno-Drawno do sieci PKP PLK. Linia cała na odcinku Złocieniec -Choszczno oraz na remontowanym odcinku na potrzeby transportów wojskowych - Grotniki Drawskie koło Złocieńca nie została ujęta w programie KOLEJ + cyt: To odbudowa połączenia ze Stargardu do Kostrzyna, z Myśliborza do Gorzowa Wielkopolskiego oraz budowa stacji Tuczno Krajeńskie.
- Projekty, zgodnie z założeniami programu Kolej+ mają służyć uzupełnieniu infrastruktury na obszarach, gdzie występuje wykluczenie komunikacyjne: powiatach pyrzyckim i myśliborskim. ZWAŻYWSZY na stan tamtych linii 411,415,422,410 koło Myśliborza ,gdzie planowane są nowe nasypy, przebiegi, stacja Myślibórz to obecnie obwodnica, to nie włączenie wschodniej części linii kolejowej nr 410 gdzie 2/3 linii będzie wyremontowane z programu MON, pozostaje tylko 27 km odcinka Choszczno-Drawno + przystanki na odcinku remontowanym dla MON. W 2014 r twierdzono że linii nie ma w planie transportowym województwa bo jest nieczynna i nieprzejezdna, a województwa nie stać na remont ,teraz gdy 23 linii przechodzi remont to województwo nie zgłosiło jej do programu kolejowego programu odbudowy, tu też jest niestety wykluczenie w powiatach, dlaczego tak jest? Co stoi na przeszkodzie w realizacji? Druga sprawa to LCS. W Kaliszu Pomorskim i Choszcznie na ma w planie LCS dla obsługi odcinka Choszczno-Drawno i Kalisz Pomorski-Drawno; tu ma być bocznica szlakowa. Prócz tego, po przebudowie stacji Kalisz Pomorski nastawnia KA 1 pozostaje poza zakresem prac i działania nowego systemu.
#30(odp. na #29)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2020-12-06 20:23:56)
Skoro nawet w Barlinku gdzie jest naprawdę potężny zakład przemysłu drzewnego, a są też liczne inne, mniejsze + odlewnia 1,5 km od dawnej stacji nie zostawiono tej linii nawet jako bocznicy, to nie ma wielkich szans dla odcinka Choszczno - Drawno.
#31
Patryk Krzywiński
(2020-12-07 07:58:30)
Zapewne od Drawna do Choszczna powstanie wspaniała ścieżka rowerowa. No niestety, my nigdy Zachodowi nie dorównamy. Potrafimy tylko gadać, kłamać i kraść. Taki nasz naród.
#32
lep w
(2020-12-07 13:08:11)
Alfred, podając Barlinek to fajnie, aby tam był transport kolejowy, ale patrząc na brak działań firm i samorządu, to dziwne że nikt nie zabiegał, aby pozostawić tę cześć linii dla lepszego transportu towarów (zapobieżenie degradacji dróg), cóż jest za to większa inicjatywa: https://barlinek24.p… Patrząc na odcinek Choszczno - Drawno, to i owszem, nie jest on pępkiem świata, ale już jest pępkiem, a nawet pępowiną tego odcinka linii 410, gdyż bez tego odcinka te 55 km trasy nie będą wykorzystane, ani w ruchu pasażerskim, ani w towarowym. Chyba logiczne, aby linia była od węzła na 210 i węzła na 351, tylko takie rozwiązanie nadaje sens całości.
#33(odp. na #31)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2020-12-07 20:55:08)
Biorąc pod uwagę że na magistrali 351 (Poznań - Szczecin) mało co się dzieje to jaki sens mają, przynajmniej w ruchu pasażerskim, takie boczne linie?
Czy linia na odcinku Kalisz Pomorski - Złocieniec jest już technicznie przejezdna?
#36
Dziadek
(2023-06-01 09:38:29)
Nie na całym odcinku. W Mirosławcu położone nowe tory po obu stronach drogi krajowej nr 10, ale przejazdu nie zrobili. Tory położone, ale nie obsypane tluczniem, podbite itp. Czyli robota w trakcie.
#37
djSon
(2023-06-27 17:33:00)
Sporo zdjęć linii na odcinku Grzmiąca - Połczyn Zdrój można znaleźć na wrphoto.eu, szukając po składach SP42 lub linii 410.
#38
ABC
(2023-10-24 13:32:31)
A jakieś są plany, co do reaktywacji pozostałego odcinka Złocieniec - Kalisz - Choszczno?
#39
Błażej Kopka
(2023-10-24 16:59:34)
Pytasz o realne projekty, opracowania, analizy, czy deklaracje takich czy innych polityków, organizacji etc, czego to by nie chcieli? Bp jak o to pierwsze, to nie.
#40(odp. na #38)
djSon
(2023-10-24 21:46:33)
Wg. regionalnego planu transportowego województwa zachodniopomorskiego, plany są. Ale zwykłe deklaracje, jak przedmówca wspomniał.
#41
OpalSoPL
(2024-02-22 16:15:03)
Czy na pewno na odcinku Rościn Krajeński - Barnówko jest asfaltowa DDR? Wszędzie szukałem, ale nigdzie nie ma informacji o tym. Nawet w źródle trasa jest inna i nie wchodzi na starotorze, tylko idzie bocznymi ścieżkami.
#42
dinxles
(2024-03-30 21:21:33)
Czy linia na odcinku Złocieniec - Mirosławiec jest czynna w ruchu towarowym?
#43
#
(2024-04-05 20:32:56)
Ten sam urząd ci sami ludzie. Rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie poinformowała nas, że remont odcinka Drawno – Choszczno, nieobjętego inwestycją MON, ma zostać umieszczony w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2021-2027.
Pod koniec stycznia 2019 r. województwo zachodniopomorskie w piśmie do prezesa PKP PLK SA zadeklarowało gotowość do ujęcia rewitalizacji odcinka Drawno – Choszczno w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2021-2027. PKP PLK zadeklarowała natomiast określenie zakresu rzeczowego oraz oszacowanie kosztu inwestycji. Jest to bowiem konieczny warunek umieszczenia zadania na liście projektów pozakonkursowych w przyszłym RPO. https://24kurier.pl/…?
Są pieniądze na remonty dróg, ale nie linii kolejowych
Tak się jednak nie stanie. – Zgodnie z wytycznymi ministra odpowiedniego do funduszy europejskich nie uwzględniliśmy w programie regionalnym Fundusze Europejskie dla Pomorza Zachodniego środków finansowych na cele związane z modernizacją czy odbudową linii kolejowych – mówi Tomasz Tokarzewski, podinspektor w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego. Samorząd nie rozważa też finansowania remontu trasy z Choszczna do Drawna w żaden inny sposób.
#44
Mikol74
(2024-05-13 21:37:34)
Na odcinku Grzmiąca - Wielawino na pewno nie ma ścieżki rowerowej, torowisko jest zarośnięte choć daje się przejść.
O tym, że odcięcie Połczyna-Zdrój od kolejowych przewozów pasażerskich było błędem pisano już pod koniec lat 90. XX wieku, kiedy to zarówno władze miasteczka, ośrodków sanatoryjnych i sami kuracjusze skarżyli się, że ostatni etap podróży muszą pokonać niewygodnymi autobusami PKS ze Szczecinka i Świdwina, co obniżyło atrakcyjność uzdrowiska. To były jeszcze czasy sprzed masowego napływu tanich aut z Reichu oraz królowania kultowych H9 w PKSach. Niestety, zarówno PKP, jak i właściwe ministerstwo miało to kompletnie w życi i ma to do dzisiejszego dnia. Zach-pom nie uruchomi przewozów, bo linia nie istnieje, PLK nie odbuduje linii - bo gdzieś tam kiedyś ją zlikwidowano i obecnie nic po niej nie jeździ - koło spierdzielenia się zamyka, bo PLK ma jeszcze jedną wymówkę - grunty przekazane do PKP Nieruchomości.
#48
Błażej Kopka
(2025-02-12 14:57:40)
Skończmy z pitoleniem o tym jak to biedna kolej zanika i ludzie nie mają kontaktu ze światem - BZDURA!!! Kolej jest BARDZO DROGIM ŚRODKIEM TRANSPORTU!! Kolej obecnie to jest tylko transport dla wybranych - ze zniżkami, rabatami, biletami okresowymi itd. Normalny obywatel niemal ZAWSZE zyska jadąc własnym pojazdem, a przejazdy w kilka osób są już w ogóle poza dyskusją!!! To nie jest XIX wiek, gdzie kolej nie miała żadnej alternatywy i konkurencji!! Pojazdy samochodowe, które są ogólnodostępne dzisiaj są podstawą transportu i dlatego dziwią mnie te ciągłe pytania dlaczego sieć dróg rozwija się lepiej i szybciej niż kolej - pytanie kompletnie niezrozumiałe biorąc pod uwagę koszty i to co zapewnia własny pojazd, a co z wielką biedą kolej!
#49(odp. na #48)
wasiukibic
(2025-02-12 15:29:26)
"Skończmy z pitoleniem o tym jak to biedna kolej zanika i ludzie nie mają kontaktu ze światem - BZDURA!" - piszesz z perspektywy roku 2025, a ja omawiam końcówkę lat 90. Sytuacja dziś, a wtedy jest diametralnie różna, zwłaszcza na prowincji. Kolej była droga, bo środki transportu jakie były wtedy do dyspozycji generowały niewspółmiernie wysokie kosztu do zysków. Oczywiście piszemy o kosztach/zyskach finansowych, bo np. koszty/zyski społeczne się zawsze skrzętnie pomija, jak choćby to, ile osób na skutek likwidacji przewozów pasażerskich zrezygnowało z przyjazdu dokądś, albo ograniczono komuś dostęp usług, itp. Pytanie o dysproporcje w rozwoju kolej - drogi są zazwyczaj retoryczne, bo odpowiedź jest w zasadzie znana, jak i geneza problemu. Przez lata zrobiono lub nie zrobiono wiele, aby jak największą liczbę osób wygonić z pociągów i wepchnąć do aut, co nie zawsze oznaczało poprawę jakości podróżowania, jak również poprawę dostępności tego, czy owego za pomocą samochodu, zakładając, że taki pojazd się posiada, bo też i nie każdy go ma.
#50(odp. na #49)
Prochiron
(2025-02-12 19:08:28)
Ogólnie jako sympatyk kolei zgadzam się, że połączeń powinno być możliwie dużo, jednak stawianie pociągu jako realnej alternatywy dla samochodu to zupełna fikcja, o czym już napomknął pan Błażej, a piszę to jako ktoś, kto całe życie spędził w pociągach i lubi nimi podróżować. Od kiedy kilka miesięcy temu wszedłem w posiadanie prywatnego wehikułu, to częstotliwość podróży koleją spadła o jakieś 90% i ograniczyła się praktycznie wyłącznie do wycieczek i przejażdżek dla przyjemności. Całe, przeszło trzydziestoletnie życie upłynęło mi na podróżowaniu z Poznania do Leszna i dalej do podleszczyńskiej wsi, jednak sentyment i ewentualne korzyści z kolei po prostu przegrywają z samym życiem. Podróż pociągiem jest w tej chwili jakkolwiek opłacalna wyłącznie dla jednodniowej wizyty w ramach karnetu regio, co wynosi w tej chwili 31 zł za jeden dzień. Przejazd z Poznania do celu wizyty kosztuje mnie ok. 30-35 zł w paliwie, co zrównuje się z ceną biletu na pociąg, i mówimy tu o jednym podróżnym, a nie dwóch i więcej. Są przypadki, kiedy podróż pociągiem nadal ma sens, ale są to pewne konkretne sytuacje, np. samotna podróż do odległego miasta czy dojeżdżanie kilka stacji do pracy/szkoły, gdzie oba punkty leżą w miarę blisko stacji. W tej chwili możliwość wyboru pociągu zamiast samochodu dla opisywanego rodzaju podróży to "tylko i aż" dodatkowa opcja i zabezpieczenie "w razie czego", a nie równorzędny konkurent, zwłaszcza, gdy ze stacji docelowej i tak musi nas ktoś odebrać, bo do celu podróży jest kilka kilometrów.
#51
MK
(2025-05-01 13:38:08)
W kwietniu bieżącego roku TurKol przejechał z Kalisza Pomorskiego do Złocieńca. Można zaktualizować status linii :)
#52
Andrzej Klauza
(2025-05-02 09:15:30)
Aktualny status widać w regulaminie sieci PKP PLK, gdzie prędkość 0km/h jest jeszcze na odcinku Drawno - Choszczno.
#53
Mikol74
(2025-09-06 14:33:28)
Przejście szlakiem dawnego torowiska. Odcinek Barwice - Grzmiąca https://youtu.be/Itc…
[Dodaj nowy komentarz]
Bardzo prosimy o zamieszczanie komentarzy merytorycznych i napisanych w sposób kulturalny. Dzięki temu czytanie ich będzie dla
wszystkich przyjemniejsze. Redakcja zastrzega sobie prawo odrzucania, usuwania, bądź niezmieniającą merytorycznego przekazu ingerencję w treść komentarzy
(moderację) bez podania przyczyny.