Linia Wrocław Główny – Świdnica Kraszowice (285) (galeria)
Ostatnia zmiana: 2025-08-30 (przebieg)
Aby zobaczyć wszystkie, lub dodać nowe zdjęcia, przejdź do galerii szczegółowej »

fot. Grzegorz Sarnecki (2000-06-24)
opis ⇵

fot. Damian Grzywna (2007-04)
opis ⇵

fot. Marek Potocki (2012-09-16)
opis ⇵

fot. Marek Potocki (2013-04-27)
opis ⇵

fot. Opolanin (2019-01-31)
opis ⇵

fot. Jacek2004 (2020-09-14)
opis ⇵

fot. Damian Grzywna (2020-12-17)
opis ⇵
Sobótka.
Widok z przejazdu na ul. Chopina w kierunku Świdnicy.

fot. Jacek2004 (2021-01-29)
opis ⇵
Aby zobaczyć wszystkie, lub dodać nowe zdjęcia, przejdź do galerii szczegółowej »
Jeżeli masz jakieś materiały, które powinny Twoim zdaniem znaleźć się na tej stronie - wyślij je do nas.
Uzupełnij dane
|
Napisz email do redakcji |
Jak dodać nowe zdjęcia?
Komentarze: ⇵
Sekcja komentarzy służy wymianie informacji, poglądów, oraz innych informacji pomiędzy użytkownikami Bazy. Prezentowane tutaj wypowiedzi należą bezpośrednio do ich autorów i nie stanowią treści informacyjnej tej strony.
[pokaż/ukryj starsze ⇅]
-
#1
Robert Pluta
(2017-03-16 23:06:56)
Czyzby sen sie spelnil? Cz y nie mozliwe dotej pory stalo sie mozliwe? Wychodzi nato z e jak sie chce to mozna!
http://naszesudety.p… -
#2
(odp. na #1)
Tommt
(2017-11-21 20:36:30)
Dobrze by było jakby odbudowali drugi tor do Kobierzyc. Skoro myśli się o kolei aglomeracyjnej to jest to wręcz mus.
-
#3
Michał Kłosowski
(2018-03-14 08:07:52)
Do Świdnicy kolej to sprawa oczywista, to skandal że szlak zapuszczono do tego stopnia, ale i szczęście, że do Sobótki wciąż prowadzony jest sensowny ruch, co zapobiegło głębszej degradacji.
Oczywiście w najśmielszym wariancie pojechałbym pociągiem najokazalszym obcinkiem "285", ze Świdnicy do Jedliny Zdroju, ale wszyscy wiemy, że ta trasa nie ma takiego wzięcia aglomeracyjnego jak Świdnica, a przy tym stanowiłaby zasadniczo gratkę techniki, historii i mekkę miłośników. Grunt, że 60 km linii ma szansę się reaktywować. -
#4
Michał Kłosowski
(2018-03-14 14:04:46)
Nie wierzę w to co czytam. Jednak do samej Jedliny Zdrój! Byłem świadkiem śmierci jedlinieckiej stacji. Pamiętam ostatnie pociągi zbawcze walczące z trawskiem na tej trasie, teraz są tam drzewa na torowisku, a sam tor uległ częściowej degradacji przez złomiarzy... i proszę, czyżby za pięć lat jedno z marzeń, przejazd szynobusem z Wrocławia do Wałbrzycha via Świdnica, JEdlina stać się miało faktem? :O
-
#5
(odp. na #4)
do re mi
(2018-03-14 16:36:14)
Walczyli, walczyli aż wywalczyli ;) Zwłaszcza środki z UE, przez co PLK już nie ma zbyt wielkiego wyboru i musi zrobić remont linii ;) I podejrzewam, że obłożenie zwłaszcza w weekendy letnie będzie znaczne ;)
-
#6
(odp. na #5)
wasiukibic
(2018-03-14 23:12:47)
Zastanawia mnie według jakiego klucza PLK wybiera sobie linie do remontu na Dolnym Śląsku czy w ogóle w Polsce. Linia bez wątpienia ciekawa krajobrazowo i atrakcyjna z punktu widzenia turysty ale podciąganie jej pod transport w aglomeracji wałbrzyskiej??? Wolne żarty. Ktoś w ogóle zrobił wywiad środowiskowy dokąd jeżdżą miejscowi i na jakie potoki podróżnych można liczyć w dni powszednie? Jednocześnie w innej części Dolnego Śląska peelce zabrakło pieniędzy na nawet najskromniejszy remont Kolei Doliny Bobru...
-
#7
(odp. na #6)
irek
(2018-03-15 11:44:45)
@wasiukibic, naprawdę nie wiesz wedle jakiego klucza PLK, wybiera linie do remontu? Tym kluczem są nadciągające wybory lokalne. Od czasu ogłoszenia daty wyborów lokalnych, przez RP przelewa się istna masa obietnic, wręcz licytacja, komu droga, komu most, komu wiadukt, komu odgruzuje się dawno zapomnianą linię kolejową. Jednak ten urzędniczo-lokalny zapał, szybko się wypali zaraz na drugi dzień po wyborach. I ponownie nie będzie kasy, nie będzie mocy przerobowych, nie będzie potrzeby, nie będzie i już i co nam wyborco zrobisz?!Osobiście śledzę pięć inwestycji(???) kolejowych, o których lokalne władzuchny jeszcze rok temu mówiły wręcz- NIE MAS KASY NA ICH REALIZACJĘ! Obecnie już jest kasa, są plany, ba nawet rozpoczęły się pewne ruchy znaczy karczują samosiejki, likwidują dzikie wysypiska w okolicy inwestycji.
-
#8
Michał Kłosowski
(2018-03-15 17:04:07)
Ta, a potem "przetarg unieważniony w wyniku braku oferentów odpowiadającym na przedstawione warunki". ;) Haha, już się to przerabiało wielokrotnie.
-
#9
Marek Potocki
(2018-04-07 14:20:52)
Wczoraj zauważyłem, że szyny na wysokości dawnej stacji Wrocław Wojszyce (między orlikiem a Pawią) są z 1939 roku. Za rok 80 lat im stuknie!
-
#10
Trapp
(2018-08-14 07:53:40)
Wygląda, że jednak NIE unieważnili :) Wczoraj wybrali wykonawcę...
https://zamowienia.p… -
#11
Dawid Jastrzębski
(2018-09-27 15:42:19)
https://dziennik.wal…
Niebawem rozpocznie się rewitalizacja i remont linii kolejowej 285 od Jedliny-Zdroju do Świdnicy Kraszowice. -
#12
(odp. na #11)
Maciej
(2018-09-27 15:47:14)
Bardzo się cieszę! A kiedy będzie można dojechać pociągiem z Wrocławia do Sobótki?
-
#13
Trapp
(2018-10-04 08:39:29)
2-3 lata. Wczoraj ogłosili przetarg na odcinek "wrocławski".
https://zamowienia.p… -
#14
Trapp
(2018-10-24 14:53:50)
Umowa podpisana
https://www.radiowro… -
#15
Trapp
(2018-11-19 08:49:45)
Wczoraj ekipa Dolkomu rozpoczęła rozbiórkę toru w Bystrzycy Dolnej - remont tego odcinka 285-ki stał się faktem.
-
#16
ZenobeK
(2018-11-19 14:22:58)
Jakie piękne wiadomości od samego rana. I w Jedlinie będą jeździły pociągi od strony Jugowic!?!? Imposible!
-
#17
(odp. na #16)
do re mi
(2018-11-19 14:48:26)
Nie inaczej ;) I to wcale nie jest takie niemożliwe jakby się mogło wydawać ;)
-
#18
(odp. na #16)
Maciej
(2018-11-19 15:38:19)
Per aspera ad astra :)
-
#19
(odp. na #15)
Pawelpce
(2018-11-19 23:15:45)
Dasz jakieś fotki?
-
#20
(odp. na #19)
Trapp
(2018-11-20 15:25:40)
Na razie tyle - https://polska-org.p…
- #21 ZenobeK (2018-12-04 16:12:01)
-
#22
Opolanin
(2019-01-19 17:51:43)
Pytanie do zorientowanych w temacie. Poza tym 1 km to na razie nie więcej nie grzebią na lini?(odcinek ze Świdnicy Przedmieścia do Wrocławia).
-
#23
(odp. na #22)
Trapp
(2019-01-21 10:14:46)
Nie grzebią, bo wciąż przetarg nierozstrzygnięty :(
-
#24
(odp. na #23)
Opolanin
(2019-01-21 11:18:00)
Ok, dzięki za info.
- #25 (odp. na #22) ZenobeK (2019-03-14 17:11:57)
-
#26
Jacek
(2019-03-15 10:30:20)
Super zdjęcia!!!!
-
#27
ZenobeK
(2019-04-08 19:50:00)
Nie do poznania. Do Jedliny ;)
https://www.skyscrap… -
#28
Marek Potocki
(2019-04-11 21:17:08)
Orientuje się ktoś, czy prawdą jest, że po modernizacji na całym odcinku Wrocław Główny – Świdnica Przedmieście mają być odtworzone tylko dwie mijanki?
-
#29
(odp. na #28)
do re mi
(2019-04-12 00:27:26)
Najprawdopodobniej mijanki będą w Kobierzycach, Sobótce Zachodniej i Świdnicy Przedmieście (tu biorąc pod uwagę planowany koniec biegu pociągu na stacji Świdnica Miasto i ewentualne przedłużenie bezpośrednie do Jedliny).
-
#30
(odp. na #29)
Marek Potocki
(2019-04-12 05:14:53)
Dzięki. Dotrała do mnie plotka, że nie w Kobierzycach, a bodaj na Klecinie…
-
#31
(odp. na #30)
wasiukibic
(2019-04-12 07:34:34)
W mediach podawali, że mijanki mają być w Sobótce Zachodniej i Bielanach Wrocławskich ale ta druga lokalizacja to jakaś mrzonka, zważywszy na to, że województwo czyni starania nad przejęciem i uruchomieniem odcinka Kobierzyca - Piława Górna, a przedsiębiorcy są zainteresowani nadawaniem towarów w Kobierzycach. Klecina póki co nie będzie uruchamiana. Dziwne jest dla mnie, że UMWD nie lobbbuje wśród tamtejszych przedsiębiorców nad uruchomieniem bocznic, bo jest tam m.in. duża wytwórnia betonu towarowego TH Beton oraz producent prefabrykatów budowlanych KPB, a jedyna droga dojazdowa do tych firm to wąska ulica Kobierzycka.
-
#32
Trapp
(2019-06-13 07:58:29)
Podpisali - https://www.plk-sa.p…
-
#33
Tomasz
(2019-07-30 14:42:45)
Okazuje się że przy rewitalizacji linii, największym problemem stają się okoliczni mieszkańcy https://www.radiowro…
-
#34
(odp. na #33)
Mateusz Kiszka
(2019-07-30 15:18:05)
To jak ci Indianie, którzy straszyli ponoć budowniczych magistrali wschód - zachód w USA w XIX wieku :) Za przepedzanie bizonow...
-
#35
(odp. na #34)
Tomasz
(2019-07-30 15:30:40)
Na moje to po prostu firmy busiarskie boją się konkurencji ze strony kolei a tonący brzytwy się chwyta. Przykład z Małopolski, kiedy na linię Sędziszów/Miechów - Kraków weszły Koleje Małopolskie i zagęściły liczbę pociągów rzucając cenę za bilet przyzwoitą. Mieszkańcy Miechowa, Słomnik itd. podziękowali busiarzowi, ci zaś zaczęli się żalić w gazetach i w urzędzie marszałkowskim że kolej ich dobija i lada dzień mogą upaś XD .
-
#36
(odp. na #35)
Mateusz Kiszka
(2019-07-30 19:32:31)
I db, bo te busy to jedno wlk badziewie, ciasno wsadzone fotele, smród potu, skarpet, błe :) I ryk obrotów przy podjeździe pod górkę niektórych meroli rodem ze starego RFN...Ani do kibla, a w autokarach to zazwyczaj nieczynna :)
-
#37
(odp. na #35)
wasiukibic
(2019-07-30 19:34:45)
Na moje to po prostu ktoś jest zwyczajnie naiwny lub nieodpowiedzialny. Dlaczego w przypadku remontu Nadodrzanki czy Nowej Berlinki wykonawcy potrafili zorganizować sobie strzeżone zaplecze budowy, gdzie mieli zgromadzony sprzęt i co cenniejszy materiał i tam jakoś nie słychać było o kradzieżach. Tutaj w dodatku mamy bliskie sąsiedztwo Wałbrzycha, gdzie przez ostatnich 25 lat kradziono na masową skalę wszystko, co tylko dało się spieniężyć na złomie, w ilościach hurtowych.
Aha i jak zwykle w takich przypadkach - sokistów brak - wolą przeganiać z torów miłośników kolei i wlepiać mandaty za nieprawidłowe przejście przez tory. Bezpieczniej, łatwa kaska, po co się narażać, w łeb dostać? -
#38
k4be
(2020-08-02 10:54:43)
Zgodnie z informacjami z różnych źródeł, na odcinku Sobótka Zachodnia - Świdnica Przedmieście jest już prowadzony ruch towarowy.
-
#39
(odp. na #38)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2020-08-07 12:34:37)
Tak, ale w samej Sobotce tor też wygląda na wczoraj na jeżdżony jeszcze, choć sama stacja zarośnięta do granic możliwości.
Nie wiadomo czy odcinek Św. Przedmieście - Kraszowice będzie remontowany gdyż na razie nie ruszono na nim palcem.
Przed wjazdem na Podsudecką jest przymocowanych kilka podkładów na torze blokujących wjazd.
Co prawda jednak, na międzytorzu leżą szyny na odcinku 100 metrów -
#40
(odp. na #39)
Jacek2004
(2020-08-07 22:39:53)
Na Kraszowicach ewidentnie coś się zaczyna dziać. Wczoraj widziałem tam nowe sprzęty budowlane, przywieźli też trochę nowych podkładów i jakieś płyty. Na ulicy Kraszowickiej przecież zrobiony został nowy przejazd drogowy więc o żadnej rozbiórce nie ma mowy. Myślę, że Przedmieście - Kraszowice będzie również niejako przy okazji wyremontowany.
-
#41
Jacek2004
(2020-08-10 13:38:45)
Kolega ze Świdnicy był na miejscu i potwierdza, że "na linii 285 Ś-ca Przedmieście - Ś-ca Kraszowice będzie robiony remont. Na całym odcinku leżą pośrodku nowe szyny oraz z obu stron toru usunięto roślinność i odtworzono rowy." Czyli to już pewna rzecz.
-
#42
do re mi
(2020-08-13 10:09:35)
Do listy starych/nowych przystanków na linii dojdą Strzelce https://swidnica24.p…
-
#43
(odp. na #36)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2020-08-29 22:57:38)
Zobaczcie nowy rozkład od niedzieli: https://www.kolejedo…
Niektóre pociągi będą pokonywać trasę Wroc Gł. - Świdnica Centralna w godzinę a nawet krócej!
I tak: pociąg 69203/2 "Wielka Sowa" WrG odj. 12:06 Św. przyj. 13:07 (postój w Jaworzynie 10 minut).
Pociąg 69207/6 "Wilhelm Rotkiewicz" WrG odj. 16:01 Ś. przyj. 16:57 - postój w Jaworzynie tylko minut 5!
Te pociągi są co prawda przyspieszone i pomijają 5 przystanków po drodze.
Ale też pozostałe nie przekraczać mają 1 H 10 M.
Jeśli te czasy będą realnie dotrzymywane w praktyce, linie przez Sobótkę ma wyłącznie sens do Sobótki.
Zwłaszcza że do Św. Miasto trasa jest tędy 1 km dłuższa. -
#44
do re mi
(2020-08-30 02:02:15)
Emmm... Świdnica Centralna? To może Warszawa Miasto? ;) Błagam, zwracaj uwagę, na to, co piszesz.
Nie doszukuj się braku sensu tam, gdzie on jest... W jakim czasie ten kilometr zostanie pokonany? Minuty? Dwóch minut? Tu jest połączenie bezpośrednie, które na dokładkę docelowo ma obsługiwać nie tylko centrum Świdnicy, ale co najmniej jedno osiedle, nie mówiąc o odciążeniu części busów na DK35 poprzez przejęcie pasażerów do Strzelec włącznie (nie wspominając o Sobótce i dalej). Pytanie: czy mieszkasz w tym rejonie i dojeżdżasz do Wrocławia, czy tylko oceniasz z perspektywy "turysty za biurkiem, bo trzeba czymś zabić nudę"? Docelowo pociągi mają jeździć po całej trasie, czyli Wrocław Główny - Jedlina Zdrój i ma łączyć dwie aglomeracje. -
#45
(odp. na #43)
wasiukibic
(2020-08-30 13:15:16)
Chcąc zrobić porządną kolej aglomeracyjną na południowy-zachód od Wrocławia (czego namiastkę będziemy mieli do Kątów Wrocławskich) trzeba będzie zwolnić sloty z 274, nie mówiąc już o wąskim gardle na estakadzie, gdzie na 3 torach wisi 6 (docelowo 7) kierunków schodzących się we Wrocławiu, nie licząc składaków od strony Legnicy czy Oleśnicy. Dodajmy do tego, że sloty zajęte na 274 przez pociągi z DSW czy DDZ nie wpływają na poprawę oferty dla ludzi mieszkających wzdłuż odcinka Jaworzyna Śląska - Wrocław, bo najczęściej za Jaworzyną do tych składów nie da się już wejść. Od południa mamy póki co 3 kierunki, więc chyba logiczne jest, żeby pociągi ze Świdnicy, Dzierży i Bielawy wpuszczać poprzez 285 i 310 od strony południowo-wschodniej.
I tak, jak napisała Doremi - do Świdnicy Przedmieście będą mieli bliżej mieszkańcy Zarzecza, pracownicy fabryki wagonów i innych zakładów zlokalizowanych w okolicy. Nie wspominając już o Pszennie, a docelowo trzeba wziąć pod uwagę dalszą suburbanizację Wrocławia. Może faktycznie przejedź się tam, pochodź po okolicy stacji Świdnica Miasto, zobaczysz blokowisko, masę aut na parkingach pod przedsiębiorstwami (docelowo fabryk powstanie tam więcej), bo takie analizy, li tylko na podstawie rozkładu jazdy i czasu przejazdu, bez znajomości realiów "terenowych" to można o kant O.O potłuc. -
#46
(odp. na #45)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2020-08-30 15:17:39)
Spędziłem troche czasu w tym rejonie na początku sierpnia to wszystko widziałem naocznie.
Ruch do Sobótki jest duży autobusami, nawet ostatnim kursem wieczornym do Wrocka prawie pełny.
Zamiast inwestować pieniądze w te 20 km toru od Sobótki Zachodniej do Świdnicy Przedmieście lepiej by zrobili linię z Kobierzyc do Łagiewnik.
Wtedy do Kobierzyc (i Bielan) pociągi mogłyby być co godzinę a do stacji końcowych Sobótka Zachodnia i Łagiewniki co 2 H.
Świdnicy całkowicie wystarczy połączenie przez Jaworzynę.
Na autobusy nie było chętnych, być może gdy ruszą szkoły to się zmieni.
Nie oglądałem sytuacji na szlaku Strzegom - Legnica ale generalnie powinno zostać jak na dzisiaj, wg mnie, wahadło na odcinku Świdnica - Strzegom skoordynowane
z pociągami do Wrocka. -
#47
do re mi
(2020-08-30 20:12:22)
Drogi Adolfie, ty spędziłeś "trochę czasu na początku sierpnia", gdzie sezon wakacyjno-urlopowy był w pełni i młodzież nie dojeżdżała codziennie do szkół/ na uczelnie, tudzież lwia część pracowników była na urlopach i ostatnią rzeczą, którą chcieli robić były dojazdy do/z Wrocławia. Oświecę Cię - nie wiesz nic, co się dzieje. Ja mieszkam w Świdnicy, ale jak muszę dojechać do/z Wrocka, to jest to walka o wejście do pociągu/busa i stanie w tłoku przez całą długość przejazdu. O każdej porze. Nic przyjemnego. Jak dodasz do tego korki na DK35 tudzież korki na estakadzie i opóźnienia nimi wywołane (patrz post Wasia), to czekanie na trasę przez Sobótkę się dłuży (a i tam przypuszczam lepiej nie będzie jeżeli chodzi o miejsca w pociągu). Może nie trzeba będzie wyjeżdżać co najmniej godzinę wcześniej, żeby dojechać o mniej więcej zamierzonej porze. Gdyby wystarczało połączenie przez Jaworzynę, to chyba raczej nie remontowaliby całej 285 i nie przymierzaliby się do 310?
Serio, albo pomieszkaj sobie w moich okolicach i podojeżdżaj komunikacją zbiorową do Wrocka (po czym wyciągnij właściwe wnioski), albo przyjmij argumenty i zajmij się czymś bardziej pożytecznym niż linie 285 i 310, którymi się może kiedyś przejedziesz jako turysta z i do Wrocka. -
#48
(odp. na #44)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2020-09-01 18:56:26)
Jedlina-Zdrój to aglomeracja?
Jeszcze w przypadku Bielawy i Dzierżoniowa możny by tak mówić, ale Jedlina?
W Świdnicy już miesiąc temu nie było chętnych na busy.
Dopiero od jutra można obserwować, czy wrócili uczniowie ale w Poznaniu na linii KW do Zbąszynka na razie pociągi puste, jak i autobusy MZK po południu. -
#49
(odp. na #48)
do re mi
(2020-09-01 19:18:08)
Jedlina podchodzi pod aglomerację wałbrzyską, podobnie jak Świdnica (nieoficjalnie póki co). Miesiąc temu był środek wakacji, całego dnia raczej nie spędziłeś na obserwacjach (tudzież więcej niż dnia), więc bardzo Cię proszę skończ ten temat. Obserwuj rejony gdzie masz bliżej i podziel się tym, a nikt nie będzie miał żadnych pretensji. W kwestii 271, 173 i 285 wybacz, ale kompletnie mijasz się z prawdą.
-
#50
(odp. na #48)
wasiukibic
(2020-09-01 19:19:56)
Jedlina-Zdrój to aglomeracja wałbrzyska, tak jak Świebodzice, Szczawno-Zdrój, Boguszów-Gorce, Głuszyca, Mieroszów, Kamienna Góra, choć po upadku przemysłu ciężkiego w Waldku te oddziaływania na okolice nieco osłabły.
Tłumaczyłem Ci już kiedyś, że nie każdy kurs musi być obłożony w 100% i od początku trasy - wynika to po prostu z dobowego i liniowego rozkładu podróży w określonych porach dnia i na odcinkach bliżej/dalej punktów docelowych.
Dzisiaj we Wrocławiu pierwszy dzień szkoły (studentów jeszcze nie ma) i tramwaje/autobusy jeżdżą pełne lub wręcz załadowane. Jadąc Karkonoską/Powstańców Śląskich mijałem autobusy jadące do/z Bielan Wrocławskich (i dalej na południe/południowy-zachód) i też puste nie jechały. Nie wiem, co ten Poznań albo jak Ty patrzysz. -
#51
(odp. na #50)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2021-03-02 02:54:44)
W Poznaniu przez te pół roku cały czas puste pociągi oraz autobusy MPK.
Jedynie tramwaje trochę większe zapełnienie, zwłaszcza na PST. -
#52
(odp. na #51)
irek
(2021-03-02 08:34:20)
" W Poznaniu przez te pół roku cały czas puste pociągi oraz autobusy MPK." .....BZDURA !!!
-
#53
(odp. na #52)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2021-03-02 23:30:54)
Nawet wczesno - poranne (pierwsze) pociągi przyjeżdżają zupełnie puste - NIKOGO.
-
#54
irek
(2021-03-03 09:06:30)
Sugeruję, tak czynią profesjonaliści, wsiąść do pociągu byle jakiego na stacji początkowej i udać się do stacji końcowej, aby po drodze na każdej stacji czy też przystanku sprawdzić ilu pasażerów wsiada i wysiada.To że jakiś skład do stacji końcowej przyjechał pusty ( generalnie bardzo rzadko to ma miejsce) nie oznacza że po drodze wagony przewoziły powietrze! Przykład. Wiele lat wstecz był poranny pośpiech z Wrocławia do Poznania ( bardzo mocno obłożony) następnie w Poznaniu był dzielony na część do Szczecina i część do Gdyni. Niestety po jakimś czasie, jakiemuś "specjaliście" od siatki połączeń to przeszkadzało i zlikwidował. W zamian wykombinowano połączenie wyłącznie z Poznania do Szczecina, niby OK, jednak już nie te godziny. Ostatecznie to połączenie zlikwidowano, powodem było znikome zainteresowanie! I chyba o to jakiemuś pajacowi chodziło. Tak w ogóle podziwiam tych którzy potrafią tylko i wyłącznie likwidować wszystko co się da. Dodam, mimo że już raz o tym pisałem, transport publiczny to nie fanaberie, to nic innego jak strategia normalnie funkcjonującego Państwa. I polecam sprawdzić że tak się dzieje w krajach w których autostrad, dróg ekspresowych a nawet dróg lokalnych posiadają więcej niż nasza RP!
-
#55
(odp. na #51)
wasiukibic
(2021-03-03 11:31:37)
Część ludzi dojeżdżających do Poznania, nie jedzie do samego Głównego, ino wysiada na Dębcu, Górczynie czy Garbarach i tam się przesiada na komunikację zbiorową lub idzie z buta. W innych, dużych miastach działa to podobnie. Stąd ostatnio budowane są przystanki (najczęściej w formie węzłów przesiadkowych) przy dużych generatorach ruchu i węzłach park&ride.
-
#56
Jan Gawlik
(2021-03-03 12:17:31)
Transport publiczny, to również tak modna teraz ekologia. Bo chyba lepiej, by ludzie jechali pociągiem lub innym środkiem komunikacji zbiorowej, niż tłuki się samochodami. Ale do wielu decydentów nadal to nie dociera. Nadal też pokutuje pogląd, że to pasażerowie mają się dostosować do siatki połączeń, a nie siatka połączeń ma być dostosowana do potrzeb pasażerów.
-
#57
(odp. na #54)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2021-03-03 12:25:27)
Zapełnienie pociągów KW i Regio w Poznaniu jest na poziomie 15-20% (w godzinach szczytu) a jedynie pojedyncze kursy szynobusów do Grodziska więcej.
IC zresztą podobnie.
W Zielonej G. 22.01 szynobus do Żagania SA105 14:30 brak pacjentów.
Itd itp.
Nie wiem czy wiecie, ale w rzekomo tragicznych latach 80-tych deficyt bud.żetu PRL był na poziomie ok. 1,6% rocznie oprócz 5,6% w 1981 roku.
A wtedy PKB był liczony "uczciwie" od wartości produkcji przemysłowej.
Dzisiaj jest to x5 za 2019 rok (kreatywna księgowość).
Gdy teraz załamie się gospodarka, nie będzie niczego. - #58 Maciej Knychała (2021-12-13 10:24:08)
-
#59
(odp. na #58)
wasiukibic
(2021-12-13 13:04:08)
To jest nieaktualne, z uwagi na zwiększony zakres prac na stacji w Kobierzycach. We Wrocławiu także nie wszystkie przystanki kolejowe są na tip-top.
-
#60
Błażej Kopka
(2021-12-14 13:17:12)
#Maciej Knychała - 13 grudnia wstawiasz link do artykułu, że pociągi jeżdżą już tam od dnia poprzedniego, a wystarczyło sprawdzić rozkład, żeby wiedzieć, że tak nie jest. Jaki cel takich linkowanych nieaktualnych materiałów?
-
#61
Błażej Kopka
(2022-01-24 12:54:44)
Wieść gminna niesie, że od dzisiaj (24.01.2022) wraca czasowo ruch towarowy na 285 od Wrocławia do Sobótki, więc chyba kolor by wypadało zmienić. Z kolei Sobótka - Świdnica nasypy do poprawki podobno.
-
#62
Błażej Kopka
(2022-01-24 22:30:54)
No cóż - tak jak zmian opisów stacji nie można zmienić/edytować, tak i zgłoszenia co edycji grafiki pozostają bez echa... No szkoda. Strona niby żywa, ale poprzez adminów niestety zniechęca do zgłaszania zmian (choć zazwyczaj jest odwrotnie).
-
#63
(odp. na #62)
Paweł Skup
(2022-01-25 08:10:21)
Wcale się nie dziwię, że pozostają bez echa, bo to jest robota na pełny etat dla kilku osób. Do tego moderacja, która jest bronią obosieczną i też zajmuje sporo czasu, a wszak ma priorytet. A każdą "rewelację" od użytkowników trzeba sprawdzić, przynajmniej z grubsza. A potem i tak trafia się sceptyk i wyraża swoje wątpliwości...
-
#64
(odp. na #62)
wasiukibic
(2022-01-25 08:11:12)
"Strona niby żywa, ale poprzez adminów niestety zniechęca do zgłaszania zmian" - zrozum, że poza Bazą Admini, a raczej to, co z nich zostało, także mają zawodowe/prywatne życie i nie zawsze czas reakcji jest natychmiastowy. A formularz zgłoszeniowy działa, bo regularnie niektórzy Użytkownicy coś nadsyłają - np. Przemek Warczyński.
-
#65
(odp. na #64)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2022-01-25 13:14:51)
Pierwszy pociąg towarowy do Sobótki.
https://www.radiowro… -
#66
Jacek2004
(2022-01-25 16:27:54)
Wciąż brakuje nowych przystanków na linii: Burkatowa i Jedliny-Zdrój Centrum, dla których można by już wrzucać fotki i informacje na ich temat.
-
#67
Błażej Kopka
(2022-01-25 18:51:13)
No nie wiem - przecież one formalnie jeszcze nie istnieją - ja bym się wstrzymał.
-
#68
Krzysztof Rus
(2022-01-26 09:08:09)
Czy ruch towarowy oprócz Świdnicy Przedmieścia będzie obsługiwany tylko w Sobótce (jak się domyślam chodzi o kruszywa ze Strzeblowa), czy też może ktoś skorzysta z transportu towarów w Kobierzycach bądź w Bielanach? Wiem że w tamtej okolicy znajdują się dość spore strefy przemysłowe. O południowy odcinek pomiędzy Świdnicą a Jedliną nawet nie pytam, bo to raczej pytanie retoryczne...
-
#69
Błażej Kopka
(2022-01-26 21:23:58)
Na raczej w pozostałych przypadkach też retoryczne, bo czy gdziekolwiek indziej są (po modernizacji) tory dodatkowe/ładunkowe, czy inne bocznice?
-
#70
Błażej Kopka
(2022-02-06 18:08:58)
Chodzą słuchy, że nasypy pomiędzy Szczepanowem i Pszennem całe podkopane przez... borsuki :)
-
#71
Fibiusz
(2022-02-07 11:26:46)
Linia została wg aktualnej instrukcji Id-12 podzielona na dwie części: odcinek WG – Kraszowice (285) i Kraszowice – Jedlina (266).
-
#72
Błażej Kopka
(2022-02-07 13:02:22)
No proszę - już od dawna była o tym mowa no i stało się :) Czyli teraz nawet jak pogrzebią "górską" jak Ostrołękę C (bo przecież od dawna nie było pomysłu co ma tam jeździć i po co), to zawsze przekaz pójdzie, że na 285 przecież ruch jest.
-
#73
Błażej Kopka
(2022-02-17 18:39:02)
Termin oddania linii w marcu 2022 roku raczej też już nieaktualny (266 to już w ogóle nie ten rok).
-
#74
Błażej Kopka
(2022-02-18 11:51:11)
Wygląda na to, że połatano nasyp i przywrócono przejezdność ze Świdnicy do Sobótki - można zmienić kolor na czerwony.
-
#75
(odp. na #71)
zenOBeK
(2022-02-22 12:52:17)
Poproszę o tę aktualną instrukcję ld-12. Dziękuję.
- #76 (odp. na #75) Trapp (2022-02-22 14:36:42)
-
#77
Błażej Kopka
(2022-02-22 20:44:25)
Waga 6MB (strona 34 i 35) https://www.plk-sa.p…
-
#78
Błażej Kopka
(2022-02-22 22:49:23)
Jest nowy termin, ale w zasadzie już na starcie też niepewny - wykonawca ma jeszcze zbyt wiele prac do wykonania. Linia do Świdnicy ma wg planów na dzień dzisiejszy ruszyć dopiero w czerwcu 2022.
O 266 nawet nie warto wspominać, bo tam zwyczajnie nie ma pomysłu co miałoby tam jeździć. Ostatnie doniesienia mówią o maks.4 parach... -
#79
zenOBeK
(2022-02-22 23:25:36)
Dzięki koledzy. Ile ja sie tego naszukałem... Wujek G pokazywał tylko starą wersję bodajże z roku 2020. Jeszcze raz dzięki. Tak swoją drogą po co dzielono lk285? Czy w planach jest złożenie wniosku o dofinansowanie remontu lk266?
:) -
#80
Błażej Kopka
(2022-02-23 10:20:39)
Jakiego wniosku o remont? Przecież 266 jest remontowana już i to w dość zaawansowanym stanie. Tylko tamten remont ma inne źródło finansowania i stąd pewnie podział.
-
#81
(odp. na #79)
Opolanin
(2022-02-23 10:28:03)
Układ torowy na podg. w Kraszowicach. Od rozjazdu na Przedmieście do rozjazdu na Jedlinę kilometraż dwóch linii (137 i 285) by na siebie nachodził. No to podzielili. Do rozjazdu i od rozjazdu. Jedyne sensowne wytłumaczenie bez wchodzenia w jakieś mikolskie teorie spiskowe.
-
#82
Błażej Kopka
(2022-02-23 12:06:56)
Przez całe dziesięciolecia linie na siebie nachodziły i to w czasach kiedy ruch tam kwitł i dobrze było, a teraz podzielili z tego względu akurat?
-
#83
(odp. na #82)
Trapp
(2022-02-23 16:01:34)
No właśnie nie do końca. "Oryginalnie" od razu za rozjazdem "wjazdowym" z Przedmieścia (LK285) na Kraszowice (LK137) był ułożony drugi rozjazd i tor LK285 w obszarze stacji Świdnica Kraszowice biegł równolegle do LK137 (zobacz min 5:45 na tym filmie - https://www.youtube.…. Teraz ten "wyjazdowy" z LK137 na LK266 (ex.LK285) jest przesunięty o ok. 800m na południowy kraniec stacji.
-
#84
Błażej Kopka
(2022-02-24 12:48:24)
No dobrze - to od ilu metrów linie się rozdziela? W Polsce jest kilka takich przykładów, gdzie linie się nakładają. Czyli co - powiedzmy do 50m zostawia się numerację, a powyżej się rozdziela linie? Tak co do metra i tak się nie będzie zgadzać. A jak lokomotywa się wykolei dokładnie pomiędzy rozjazdami, to to będzie wypadek na linii A, czy B?
-
#85
Givexnine Poznań (Kamil)
(2022-02-26 09:53:46)
Wg RJP linia ma być otwarta 12.03.2022. KD zaprzecza tym informacjom, ale można jednocześnie pozwala kupić bilet na tą trasę: https://mega.nz/file…
-
#86
113
(2022-02-26 22:02:48)
Może mi ktoś powiedzieć w końcu jak z tym otwarciem linii, bo ja zaczynam się gubić? Czy sytuacja nie wygląda tak, że ruch pasażerski jest otwierany najpierw do Sobótki Zachodniej w marcu, a do Świdnicy w czerwcu? A potem reszta do Jedliny?
Moim zdaniem jeżeli z Wrocławia do Sobótki wszystko jest skończone, to linia musi być otwarta dla ruchu pasażerskiego, bo w takim razie dla mnie to jest po prostu skandal, że cały czas terminy są przekładane. -
#87
Błażej Kopka
(2022-02-27 07:02:45)
Gdzieś był komunikat, że to błąd i rozkład będzie zmieniony. A za zakupione bilety w tym układzie będą musieli zwrócić kasę.
-
#88
(odp. na #85)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2022-05-14 03:09:18)
Pociągi do Sobótki mają ruszyć w czerwcu. Znamy wstępny rozkład jazdy.
-
#89
Błażej Kopka
(2022-05-19 22:57:59)
Tylko do Sobótki??
-
#90
113
(2022-05-19 23:15:51)
Czy odcinek Sobótka Zachodnia - Świdnica Przedmieście jest przejezdny, czy jeszcze coś tam robią, że nadal w legendzie figuruje jako nieprzejezdny?
-
#91
Błażej Kopka
(2022-05-22 12:01:47)
Odcinek Sobótka - Świdnica miał tylko do poprawki nasyp i zrobiono to już pod koniec lutego. Niestety, nie ma kto poprawić grafiki i tak już pewnie zostanie na zawsze. Komentarze donoszą, że KD w końcu znalazło firmę z Oleśnicy, która przygotuje pierwsze dwa wagony rowerowe - mają jeździć właśnie na tej trasie. Co ciekawe - zaznaczono, że poza stacjami końcowymi (Wrocław-Świdnica) wyładunek i załadunek rowerów ma być możliwy tylko w Sobótce.
-
#92
(odp. na #89)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2022-05-24 09:13:03)
Rozkład WrG-Świdnica Przedmieście: https://koleo.pl/roz…
Kilka kursów do Bielawy (2,5 pary) a 2 do Jaworzyny z tego 1 do Jawora.
Z powrotem: https://koleo.pl/roz…
Będzie 1 para bezpośrednia do/z Trzebnicy.
Paradoksalnie, Bielawa straci 1 połączenie z Wrockiem (6 zamiast 7). -
#93
Mszkl
(2022-05-24 09:52:56)
Kiedy w Bazie nastąpi podział danych (w tym zdjęć- tak wiem, 368 sztuk dla Kopciuszka ;-) na OBECNY przebieg lk 285 oraz lk 266?
-
#94
Błażej Kopka
(2022-05-24 16:32:08)
Jeżeli faktycznie na tą relację puszczą 36Weh, to kasa na ten tabor wyrzucona w błoto, na tą chwilę.
-
#95
(odp. na #94)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2022-05-24 21:34:26)
Taki tabor może być na linii z Trzebnicy, ale dalej na Oławę albo Strzelin.
Tu faktycznie brak sensu, gdyż jedzie tylko krótki odcinek, 16 km pod prądem, z Psiego Pola kawałek za Główny. -
#96
Błażej Kopka
(2022-05-26 15:18:18)
Ale ten tabor z uwagi na finansowanie niestety MUSI trafić na LK285 i nigdzie indziej (no plus Trzebnica). Przynajmniej w okresie trwałości projektu finansowania. W tym czasie będzie się tam marnował.
-
#97
(odp. na #96)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2022-05-26 22:02:11)
Kolejna niegospodarność. Szkoda gadać, szkoda strzępić tego ryja naprawdę.
odp. na #105 Na google.maps są już naniesione przystanki KD! -
#98
Błażej Kopka
(2022-05-27 17:49:09)
Od środy, wg planów jazdy próbne KD, na zapoznanie szlaku.
-
#99
Błażej Kopka
(2022-05-27 19:51:09)
To jak - odpowie mi ktoś, czy pomiędzy Kraszowicami, a Przedmieściem faktycznie coś jeździ? Bo mi się wydaje, że obecnie już nie, ale może się mylę. W dni powszednie naliczyłem 11 pociągów regularnych, w tym 3 do Bielawy Zachodniej. Kursy od 6:32 do 22:40 (z Wrocławia). Oczywiście większość pociągów ma jakieś tam drobne wyjątki w kursowaniu. W soboty i niedzielę rozkład będzie się oczywiście różnił. Generalnie "not great, not terrible" ;)
-
#100
Błażej Kopka
(2022-06-06 14:12:24)
Dzisiaj odbył się przejazd inauguracyjny - pojawiły się nawet okazjonalne bilety kartonikowe z tej okazji. Pora pomyśleć o zmianie koloru na mapie - ale tylko do Świdnicy Przedmieście - do Kraszowic powinien być zielony moim zdaniem. Zresztą - podobno jakiś skład rowerowy faktycznie będzie kończył na Przedmieściu.
Co ciekawe - LK266 w dostępnych materiałach np. dotyczących prędkości ma kilometraż liczony jako kontynuację 285, więc po co ten podział?
Nie wiadomo też co z towarowymi z Sobótki. W sumie profil linii kazał by jeździć prosto na Wrocław, a nie przez Jaworzynę, ale z kolei sam wjazd do Wrocławia kłopotliwy. Być może zatem odcinek Wrocław - Sobótka będzie tylko pasażerski. -
#101
(odp. na #99)
wasiukibic
(2022-06-06 14:13:03)
Falstart; z zapowiadanych 11 par pociągów (co i tak było - według samorządów - ofertą nie do końca satysfakcjonującą) zostało 8, w tym 6 w dni wolne... dla linii aglomeracyjnej. KD i UMWD okazały się jednak mało poważne. Ktoś sobie wyobraża 8 par pociągów do takiej Trzebnicy? A to 285 to linia z podobnym, jak nie większym potencjałem.
-
#102
Błażej Kopka
(2022-06-06 14:41:24)
Skąd ta informacja? Na rozkładach jazdy ciągle jest 11 par.
-
#103
Błażej Kopka
(2022-06-06 17:46:12)
Na wyszukiwarkach jeszcze faktycznie bałagan, ale na tabelach PLK faktycznie zmiany. Jest 8 par w dni robocze. Niedziel nie liczyłem. Jeden pociąg faktycznie nie dojedzie do Świdnicy Miasta, tylko kończy na Przedmieściu (chyba rowerowy).
11 par to jeszcze było coś - to co proponuje się teraz to już lepiej było ścieżkę rowerową forsować. Ale to i tak nic z tym, co pewnie będzie na LK266, czyli 4 pary maks :) A tam to dopiero by była fajna ścieżka rowerowa!! -
#104
(odp. na #101)
Adolf Nowak de Piaskowski
(2022-06-06 17:46:23)
WROCŁAW - SOBÓTKA - ŚWIDNICA linia kolejowa 285 cała trasa z kabiny maszynisty
https://www.youtube.…
odp. na #116 Z peronu Przedmieścia nie ma możliwości zjazdu na Kraszowice. -
#105
Błażej Kopka
(2022-06-06 19:18:27)
Nie tylko rozjazdu brak. Urządzeń SRK również. Lokalnie nic bezpośredniego i tak się tam nie planuje - były wstępne plany o przetrasowaniu jednego TLK, ale trochę dziwnie by to wyglądało, że pociąg omija jedno z większych miast powiatowych rejonu z ważnym węzłem kolejowym.
-
#106
Michael
(2022-06-08 19:57:56)
Za mało mijanek jest na tej linii.
-
#107
Błażej Kopka
(2022-06-09 17:42:54)
To się będzie dobudowywać w przyszłości jak na LK356.
-
#108
Błażej Kopka
(2022-06-10 16:26:59)
Powoli wychodzi na światło dzienne kwestia tego, dlaczego ograniczono kursy na LK285. KD nie mają po prostu wystarczająco dużo taboru. 36Weh (Impulsy hybrydowe) zakupione zawczasu na tą linię są kierowane obecnie na linie wyłącznie elektryczne (marnowanie potencjału), ponieważ KD traci kolejne 45WE (Impulsy elektryczne), które przestają funkcjonować po przeglądach. Sprawa rozbija się o to, że okazało się, że oprogramowanie tych pojazdów może modyfikować tylko producent, a przeglądy P3 robi zgodnie z umową inna firma, gdyż Newag ma kosmiczne ceny i kółko się zamyka. Wynika z tego, że pociąg jest celowo tak zaprogramowany, że po przeglądzie zrobionym w innej firmie przestaje funkcjonować i tyle.
Czy faktycznie tak jest, czy to tylko wymówka - zobaczymy. Uważam jednak, że reaktywacja wielu linii obecnie może przynieść tzw. klęskę urodzaju, gdyż w większości na te linie zabraknie taboru. Przypominam, że większość reaktywacji czy to w dolnośląskim, czy w reszcie kraju (w ramach Kolej+ chociażby) to linie boczne, niezelektryfikowane, a taboru spalinowego w Polsce już nie przybywa u żadnego przewoźnika. -
#109
Błażej Kopka
(2022-06-12 07:17:26)
Kiedy w końcu nastąpi w bazie podział linii? Przypominam - LK285 kończy się w Kraszowicach, przy czym odcinek Przedmieście-Kraszowice jest nieczynny, natomiast reszta odcinka powinna od dzisiaj (12.06.2022) zmienić kolor! Od dzisiaj linia jest w pełni czynna w ruchu pasażerskim!
Reszta linii to obecnie osobna linia o nr 266 (przy czym póki co nie ma osobnego kilometrażu). Jeśli ma zostać tak jak jest bez podziału, to chociaż opis należy zmienić na "285/266". -
#110
(odp. na #109)
Marek Potocki
(2022-06-12 09:38:43)
Linia już udostępniona, status przystanków poprawiony (jeszcze korekta kilometrażu i rodzajów punktów). Zapuściłem też renderowanie mapy, na jutro powinna się zrobić.
Co do numeracji to już dzielę, ale PLK sama w swoich papierach jeszcze tego nie zrobiła – specjalnie dziś spojrzałem na ich stronę https://www.plk-sa.p… (Statut Sieci Kolejowej PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. załącznik B 1. Wykaz linii kolejowych zarządzanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.) Linia 285 ma się tam dobrze od Wrocławia do Jedliny, po 266 nie ma śladu. Za to podział jest już tu: https://www.plk-sa.p… No i zgaduj teraz która wersja jest prawdziwa. -
#111
Błażej Kopka
(2022-06-12 12:37:17)
I linia podzielona :) Póki co na dolnośląskich szlakach - w tym być może na 285 - będzie można niedługo zobaczyć wypożyczone SZT od Arrivy z kujawsko-pomorskiego. W Legnicy już je zaobserwowano.
-
#112
113
(2022-06-12 18:44:16)
@Błażej Kopka: Co to za SZT będą i ile ich docelowo ma być?
-
#113
Błażej Kopka
(2022-06-12 20:32:49)
SA134 widziałem w Legnicy. Ile ma ich być - nie wiem. Parę lat temu KW się posiłkowały ARRIVĄ również.
-
#114
113
(2022-06-12 21:17:43)
@Błażej Kopka: Pewnie masz na myśli SA134-001, który już od ponad trzech miesięcy pracuje w KD. Zresztą Arriva ma jeszcze jednego SA134 o numerze bocznym 002, ale chyba nie jest on dzierżawiony. Dobrze byłoby gdybyś podał info o pojazdach, które Koleje Dolnośląskie dzierżawią od Arrivy, ponieważ tak to trudno mi się upewnić jaki KD dzierżawią na 285 lub jakąkolwiek inną linię kolejową.
-
#115
Błażej Kopka
(2022-06-14 14:30:26)
Faktycznie chodzi o SA134-001. I faktycznie jeździ po 285: https://www.youtube.…
I raczej długo pojeździ, bo 36Weh muszą zastępować brakujące EZT od Newaga (nie mają przeglądów). Mało tego - jeden SZT dolnośląskie pożyczyło dla SKM w zamian za EZT (EN57). Jak ruszą te wszystkie Chocianowy i inne Świeradowy będzie albo rzeź połączeń na innych trasach, albo KKZ. -
#116
113
(2022-06-14 19:11:43)
@Błażej Kopka: Prędzej KD mogłoby wynająć już Duńczyki od Arrivy lub inne nieeksploatowane SZT, które zastąpiłyby pojazdy przerzucone na innych liniach.
-
#117
Błażej Kopka
(2022-06-15 06:25:07)
A dużo jest w Polsce nieeksploatowanych SZT z aktualnymi dopuszczeniami, które tylko czekają, żeby je wynająć?
-
#118
113
(2022-06-15 22:00:28)
MR/MRD na pewno by się znalazły po siedem sztuk oraz, być może, jeszcze jeden SA134 i cztery SA133, choć nie wiem czy Arriva będzie je chciała wydzierżawić.
-
#119
Błażej Kopka
(2022-06-15 23:25:38)
Jesteś pewien, że pojazdy te mają aktualne dopuszczenia?
-
#120
113
(2022-06-19 20:58:38)
@Błażej Kopka: Pesy to na pewno mają, natomiast z Dunczyków to chyba jeden musi przejść naprawę po wypadku z 2019 roku na przejeździe kolejowym. Reszta to chyba ma dopuszczenia, ale nie mam pewności.
-
#121
Błażej Kopka
(2022-06-28 18:36:16)
Póki co linia stanęła kością niezgody pomiędzy władzami Wrocławia, a PKP PLK. Chodzi o incydenty na przejazdach kolejowych w ciągu newralgicznych traktów komunikacyjnych południowej części miasta. A Przecież mamy dopiero 8/9 par pociągów. Zwracam uwagę, że linia jednak nie jest rozkładowo wykorzystywana w ruchu towarowym od Sobótki do Wrocławia. Od weekendu startuje natomiast pierwszy wagon rowerowy w kraju. Wagon rowerowy będzie dostępny w relacji Wrocław Główny/Sobótka Zachodnia/Świdnica Przedmieście.
-
#122
(odp. na #121)
wasiukibic
(2022-06-28 19:51:23)
Miasto już dawno winno zbudować bezkolizyjne skrzyżowanie ulicy Zwycięskiej z Al. Karkonoską. Niestety, miasto potrafi ino nawalić wszędzie świateł, niczym krowa placków i mamić ludzi jakąś namiastką "yntelygentnego" systemu sterowania ruchem, który w tej wielkości mieście radzi sobie równie dobrze, jak narty na żwirze. Mają w tym skubani praktykę, bo nawet ważne skrzyżowania w ciągu obwodnicy śródmiejskiej (np. Klecińska-Grabiszyńska, Na Ostatnim Groszu - Legnicka) porobili w jednym poziomie. Gdyby tym ignorantom dać zbudować np. AOW, to też by zrobili wszędzie 1 poziom i światła. Do tej pory np. na ul. Poprzecznej, za którą trwa intensywna zabudowa mieszkaniowa, brak jest wiaduktu, a ludzie stoją w kilometrowych korkach, bo miasto zapewne czeka, aż im PKP zbuduje wiadukt.
-
#123
Błażej Kopka
(2022-06-28 23:30:14)
A ja myślę, że prawdy są dwie, tylko na ich rozpisanie to by reportażu trzeba, a nie wpisu na forum. A tak naprawdę nikt nie mówi o pseudo rozwoju kolei takim jak tutaj... Bo to jest pseudo rozwój...
-
#124
(odp. na #123)
wasiukibic
(2022-06-29 10:36:51)
Plany przebudowy tego skrzyżowania istniały dobrych kilkanaście lat temu, zanim jeszcze powstał po zachodniej stronie Al. Karkonoskiej salom BMW, oczywiście miasto pokpiło sobie, mając w perspektywie rozbudowę osiedli mieszkaniowych w okolicach ul. Zwycięskiej. Sama przebudowa tej ulicy jest także porażką. Nie trzeba wypisywać reportaży, żeby stwierdzić, że proces planowania we Wrocławiu jest postawiony na głowie - wydaje się decyzje pozwolenia na budowie na terenach słabo lub wcale nie powiązanych komunikacyjnie z obecnym, już dysfunkcyjnym układem i ul. Zwycięska to jest ino truskawka na torcie. Podobne problemy są na osiedlu pobudowanym na terenie dawnego ZNTK, z ciasnymi wlotami dróg dojazdowych do ul. Jedności Narodowej czy Trzebnickiej. Szkoda, że drogi czy skrzyżowania nie są takim elementem jak np. most, to może by planiści miejscy bardziej zwracali uwagę na aspekty przepustowości -> albo ją poprawiamy, albo nie budujemy, bo inaczej to jest po prostu abominacja myślenia inżynierskiego w planowaniu przestrzennym. Wrocławiowi wydawało się, że wszelkie problemy komunikacyjne znikną po wybudowaniu AOW, co było absurdem, bo jeszcze zanim wbito pierwszą łopatę, były wyliczenia popełnione na PWR, z których jasno wynikało, że AOW ściągnie z ulic miejskich ok. 7% ruchu samochodowego, gdzie jeszcze wtedy wiele przedmieść nie było aż tak strasznie rozbudowanych, jak obecnie.
-
#125
Błażej Kopka
(2022-08-23 17:50:48)
No i linia doczekała się pierwszej powodzi, w związku z czym została częściowo zamknięta. Między przystankami Olbrachtowice, a Rogów Sobócki rzeka Czarna Woda podeszła pod przęsło mostu.
-
#126
(odp. na #121)
Xiążę Piast II Chrobry
(2023-03-22 22:26:20)
Obecnie jest już 11 par https://kolejedolnos…
-
#127
(odp. na #126)
wasiukibic
(2023-03-23 10:44:50)
Co też jest liczbą niezadawalającą; bo przed reaktywacją przewozów pasażerskich mówiło się o 16-18 parach na start.
-
#128
Anna
(2023-03-27 00:36:10)
Obecnie mamy już 15 par. A czasem i towarowy. Ale te dodatkowe z Kobierzyc, niestety często puste jadą. W ogóle jak jest dobra pogoda, to w weekendy są pasażerowie, ale ok 9 rano i po południu. Atrakcje dnia i w weekendy dużo pustych miejsc.
-
#129
(odp. na #128)
Xiążę Piast II Chrobry
(2023-03-27 14:48:51)
15 ale nie na całej trasie: 11+3 Kobierzyce+1 Sobótka Z.
-
#130
Błażej Kopka
(2023-03-27 17:31:16)
Sprawdziłem komentarz @Anny i faktycznie - par jest 15 (w dni robocze), czyli prawie tylko co zapowiadano, a mości książę znów nas wpuszcza w maliny, pomimo że sam wrzuca do galerii plik z rozkładem, który przeczy temu co pisze... Aż chciało by się parafrazować - co za pacjent ;)
-
#131
(odp. na #130)
Xiążę Piast II Chrobry
(2023-03-27 20:53:03)
Ale NIE na CAŁEJ linii, tylko częściowo. Na całej jest tylko 11, a sama pisze, że te z Kobierzyc puste.
-
#132
Błażej Kopka
(2023-03-27 21:56:18)
Ale tego mości książę już nie napisałeś, że piszesz tylko o relacjach na połowę trasy...
-
#133
Anna
(2023-03-29 03:18:25)
@wasiukibic A mogę prosić linka do opracowania PWr, że AOW wciągnie tylko 7%! ruchu samochodowego? Dlaczego pociągi często nie zatrzymują się na Wojszycach o Partynicach?
-
#134
(odp. na #133)
wasiukibic
(2023-03-29 08:03:24)
"A mogę prosić linka do opracowania PWr, że AOW wciągnie tylko 7%! ruchu samochodowego?" - to wymaga większych poszukiwań, gdyż studia tam skończyłem jakieś 15 lat temu.
-
#135
(odp. na #132)
Xiążę Piast II Chrobry
(2023-03-29 19:21:03)
Zawsze podaje się pełen kursy na danej trasie + dodatkowe skrócone relacje.
Ale jak widać po #128, nie mają one znaczenia. -
#136
Błażej Kopka
(2023-03-29 22:35:42)
No właśnie chyba widać po Twojej wypowiedzi, że nie!!! Bo zamiast podać kursy "pełne" podałeś "skrócone" dla zobrazowania, że linia jest "uboga"... Widocznie zależało Ci na podaniu, że jest mało "pacjentów".
-
#137
Anna
(2023-03-30 00:05:43)
Z moich obserwacji wynika, że w obecnym sposobie reaktywacji linia 285 nie spełnia się jako pasażerska. Za rzadki takt, brak P& R. Brak honorowania Urbancard. Nie wiem, czy mam rację, ale z powodu kiepskiej rentowności linia 285 pozostanie jako weekendowa do Sobótki i towarowa. Kruszywo z Piławy. A szkoda, bo mogłaby i powinna spełniać funkcję kolei aglo.
-
#138
wro73
(2023-07-09 13:58:29)
Z moich obserwacji wynika, że pociągi wyjeżdżające z Wrocławia i do niego wjeżdżające mają przyzwoitą frekwencję.
Obiegi "kobierzyckie" są zdecydowanie luźniejsze ale każdy pasażer w nich, to więcej miejsc w pociągach z Sobótki. -
#139
Programista Kolejowy
(2024-03-09 15:33:48)
A czy szlak Świdnica Przedmieście - Kraszowice jest w ogóle wykorzystywany? Z tego co wiem, chyba nawet towary nim nie jadą.
-
#140
k4be
(2024-05-20 15:34:59)
Zdaje się, że po fragmencie Przedmieście - Kraszowice pociągi jeździły ostatnio "objazdem", podczas budowy przepustu dla rowerów i pieszych, pod linią 771, w okolicach ulicy Kraszowickiej. Było to w 2018/19. Ale raczej nic nie stoi na przeszkodzie, aby w razie pilnej potrzeby przepuścić tamtędy jakiś pociąg.
-
#141
(odp. na #140)
Trzy czwarte metra
(2024-05-21 07:47:06)
Wjazd na szlak Przedmieście - Kraszowice jest z obu stron zabezpieczony wykolejnicami, dodatkowo przejazdy w takiej relacji nie zostały uwzględnione w zależnościach USRK na obu posterunkach. Składy mogą być wyprawione na ten szlak jako jazda pociągowa, po otrzymaniu rozkazu pisemnego
-
#142
Błażej Kopka
(2024-05-21 14:25:49)
Dodatkowo zabezpieczanie przejazdów kolejowych. Dlatego tak - awaryjnie coś można by tu pchnąć, gdyby była taka potrzeba, natomiast o jeździe planowej nie mamowy, póki co. No ale łącznica jest przewidziana do remontu, w ramach likwidowania tzw. wąskich gardeł na sieci PKP.
-
#143
Błażej Kopka
(2024-06-26 18:03:30)
Minęło raptem kilka miesięcy od deklaracji o likwidowaniu "wąskich gardeł", a na łącznicę jest już przetarg. Mają rozmach... (tylko co tu ma jeździć?)
-
#144
kingbruceleekaratemistrz
(2024-06-26 20:32:36)
Domyślam się, że towarowce, np. do cukrowni w Pszennie.
-
#145
Błażej Kopka
(2024-06-26 23:56:49)
A ta cukrownia ciągle korzysta z kolei? No ale to raczej ruch sezonowy, tak czy inaczej.
-
#146
Karny
(2024-07-02 17:44:02)
Z treści przetargu wynika, jakby tym odcinkiem miały jeździć też składy osobowe: na pewno zostanie wybudowany rozjazd, który umożliwi wjazd pociągów z Kraszowic na tor przy peronie 1 - obecnie jedynym na Przedmieściu. Są jednak plany (co również widnieje w ogłoszeniu), by na tej stacji wybudować peron nr 2, pomiędzy torami 2 i 6.
-
#147
Błażej Kopka
(2024-07-03 12:18:48)
O rozjeździe wiem, ale informacje o dodatkowym peronie jakoś mi umknęły - to już chyba lekki przerost formy nad treścią.
-
#148
(odp. na #147)
wasiukibic
(2024-07-03 12:29:48)
Lekki przerost formy nad treścią? Świdnica Przedmieście, mimo że jest stacją, nie ma możliwości minięcia się pociągów pasażerskich przy krawędziach peronowych (a de facto jednej krawędzi). Kolejna, kulawa modernizacja peelkowska.
-
#149
Błażej Kopka
(2024-07-03 12:51:57)
Ale jakie pociągi mają się tam mijać, skoro następną stacją jest duża stacja węzłowa? To teraz każdy przystanek na 285 powinien mieć dobudowany tor i peron? Rozkład układa się tak, że pociągi mijają się w miejscach nieco oddalonych od stacji węzłowych, lub na nich. Mijanie składów tuż przed stacją węzłową - dodatkowo na której część pociągów i tak kończy bieg - to nie jest dobre rozwiązanie i nie widzę zastosowania dla obecności tam dodatkowej krawędzi. Jeszcze rozumiem, jak np. rowerowy kończył bieg na Przedmieściu, ale skoro tego pociągu już nie ma, to ten peron być może będzie wykorzystany raz w roku, w jakiejś awaryjnej sytuacji.
-
#150
(odp. na #149)
wasiukibic
(2024-07-03 13:44:11)
Zasadniczym problemem tej "dużej stacji węzłowej" jest balansowanie na granicy przepustowości, z uwagi na niedostateczną liczbę krawędzi peronowych i ułomny system sterowania ruchem (co ma być poprawione). Miasto jest de iure trzykierunkową, a de facto czterokierunkową stacją, posiadającą raptem trzy krawędzie peronowe, w dodatku nie z każdej wyprawisz skład w każdym kierunku, plus to, że trzy obsługiwane przez nią kierunki są jednotorowe. W przypadku jakichkolwiek opóźnień, rozpieprza to zarówno skomunikowania, jak i możliwość krzyżowań, a najbliższą, możliwą dla tej operacji stacją na lk 285 jest Sobótka Zachodnia. Odbudowa krawędzi peronowej na Przedmieściu zwiększyłaby elastyczność węzła świdnickiego, a weźmy pod uwagę, że ruch pasażerski na 285 ma docelowo wzrastać, pojawiają się także nieśmiałe zapowiedzi modernizacji Podsudeckiej. Niestety, budując centrum przesiadkowe na Mieście nie zabezpieczono się budową dodatkowej krawędzi peronowej, bo nikt nie spodziewał się reaktywacji przewozów do Jedliny, więc obecnie mamy niejako klęskę urodzaju. A co do tego twojego "raz na rok", to wiedz, że planowanie "na styk" się mści, a konsekwencje są tym większe i poważniejsze, im większy jest ruch na powiązanych z węzłem odcinkach.
-
#151
Błażej Kopka
(2024-07-03 14:22:34)
Przepustowość Miasta wynika z ułomności SRK co jak wiesz też już jest naprawiane, więc aż tak źle nie będzie jak wszystkie krawędzie będą uniwersalne (i nie będzie trzeba przestawiać składów między peronami). A być może jakieś pojedyncze sztuki na Bielawę/Głuszycę pojadą jednak łącznicą, więc miejsca na Mieście tak szybko nie zabraknie, a ta dodatkowa krawędź tutaj to średni pomysł. Jak ma służyć tylko w razie obsuwy rozkładu, to zasadne jest budowanie takich rozwiązań na każdym przystanku. Dla mnie budowa tego peronu to taki sam trafiony pomysł, jak budowanie peronów 200m na przystankach, gdzie kursują prawie wyłącznie SA135/134 - no ale każdy taki pomysł można bronić tezą perspektywicznego myślenia, bo może kiedyś pojedzie tam coś długiego (tylko co i kiedy?).
-
#152
(odp. na #151)
wasiukibic
(2024-07-03 14:48:39)
Ale my dyskutujemy nie o każdym przystanku, ale o stacji u podejścia do większej stacji węzłowej, kera niedawno była modernizowana. Ani podczas budowy centrum przesiadkowego na Mieście nie przewidziano reaktywacji kierunku do Jedliny, ani podczas modernizacji Przedmieścia nie pomyślano o zwiększaniu przewozów na lk 285. Przebudowa USRK na Mieście poprawi elastyczność obecnie dostępnej infrastruktury peronowej, ale to durś będą ino 3 krawędzie, do obsługi 4 kierunków, z czego 266 pozostanie pozostanie 22 km szlakiem jednotorowym, a na 285 najbliższe, możliwe krzyżowanie pociągów pasażerskich z wymianą podróżnych może się odbyć także po 21 km, w Sobótce Zachodniej, bo ani Przedmieście, ani tym bardziej Pszenno takiej możliwości nie mają.
-
#153
Błażej Kopka
(2024-07-03 15:35:13)
Zapytam wprost - i sądzisz, że naprawdę będzie tutaj zaplanowana rozkładowa mijanka? I skąd przeświadczenie, że ruch na lk285 będzie się zwiększał?
-
#154
Błażej Kopka
(2024-07-07 15:12:32)
Tak sobie teraz spojrzałem: w projekt Przedmieścia i tam jest opisana "rezerwa terenowa" pod ewentualny peron, a nie jego budowa. Ktoś wie coś więcej?
-
#155
Karny
(2024-07-09 23:57:08)
W dokumentacji projektowej widnieje tzw. "Opcja 1", czyli właśnie budowa tego drugiego peronu na Przedmieściu. Tak więc on może, ale nie musi, powstać w ramach obecnego zadania przetargowego. Warto też zwrócić uwagę, że w zakres podstawowy wchodzi rozbiórka toru 4, czyli de facto przygotowanie rezerwy terenowej pod peron - wychodzi więc, że wcześniej czy później, ale zostanie on wybudowany. Zaś co do wcześniejszej dyskusji, uważam że ten dodatkowy peron jak najbardziej ma rację bytu - jak już wspomniano, po modernizacji Przedmieście jest stacją bez możliwości mijanki składów pasażerskich (wcześniej posiadała 2 perony). Dodatkowy peron pozwoli na większą elastyczność w przypadku opóźnień (mijające się składy nie będą musiały czekać w Mieście, co nie tylko zwiększy przepustowość, ale i przełoży się na ciut mniejsze opóźnienie). A już po uruchomieniu odcinka Przedmieście-Kraszowice nie wątpię, że na pierwszej z wymienionych stacji planowo będą mogły mijać się np. pociągi ze Świdnicy Miasto do Wrocławia i z Wrocławia do Bielawy. I to chyba naturalne, że ruch będzie się zwiększał, gdy rośnie zainteresowanie pasażerów (najnowsze dane UTK pokazują to bardzo dobrze).
-
#156
(odp. na #155)
wasiukibic
(2024-07-10 06:53:03)
Puszczanie składów z Wrocka do Bielawy i Głuszycy, z pominięcie stacji Świdnica Miasto, to kiepski pomysł.
-
#157
Błażej Kopka
(2024-07-10 08:25:41)
@wasiukibic - ja też osobiście sceptycznie podchodzę do relacji z pomijaniem stacji Świdnica Miasto, ale rozwiązanie to ma wielu gorących zwolenników. Zawsze pada argument, że są przykłady dużych miast, gdzie pociągi nie zatrzymują się na "centralnej" stacji. Ale przyznaję rację, że gdyby faktycznie pociągi zaczęły jeździć łącznicą, to ten peron i mijanie się składów w tym miejscu ma prawo bytu. Ale skoro na razie jest to tylko kwestia przygotowania rezerwy, na jakieś ewentualne "później", to i nie ma co snuć wielkich planów. Coś do zwiększania ruchu na 285 - linia z gumy nie jest, a dodatkowo w realnej przyszłości do 285 zostanie wpięta 310, więc aż tak wiele tych połączeń już tutaj nawet w przyszłości nie przybędzie i modernizacja stacji Świdnica Miasto w pełni powinna to zrekompensować.
-
#158
(odp. na #157)
wasiukibic
(2024-07-10 08:56:53)
"Zawsze pada argument, że są przykłady dużych miast, gdzie pociągi nie zatrzymują się na "centralnej" stacji." - Częstochowa Stradom, Oleśnica Rataje (dla pośpiechów), Stalowa Wola Charzewice (dla pośpiechów, choć z tej opcji się częściowo wycofano), nie wiem, czy w Szczecinie coś takie funkcjonuje.
-
#159
(odp. na #158)
Igor13
(2024-07-10 09:43:23)
Zgadza się. Śnieżka zatrzymuje się wyłącznie na Stradomiu i pasażerom to wystarczy.
-
#160
Błażej Kopka
(2024-07-10 09:46:46)
No i kiedyś legendarny Chrobry, który obwodnicą omijał nawet Poznań.
-
#161
Karny
(2024-07-10 12:29:04)
Niezależnie od naszej oceny pomijania Miasta w ruchu pasażerskim, taka opcja musi być poważnie rozważana przynajmniej w części relacji - poza wspomnianym przeze mnie wcześniej rozjazdem (który umożliwi wjazd z Kraszowic na tor przy peronie 1 na Przedmieściu) i niepewnym planie budowy peronu nr 2 dochodzi jeszcze podniesienie kategorii dwóch, do tej pory niestrzeżonych, przejazdów na Kraszowicach. Przypuszczam, że gdyby ten odcinek miałby być wykorzystywany tylko w ruchu towarowym, wystarczyłoby wyłącznie zabudowanie sygnalizacji, a projekt zakłada także instalację rogatek. Wątpię jednak, by wszystkie relacje do/z Głuszycy i Bielawy pomijały Świdnicę Miasto, bo pojawia się problem przesiadki np. do pociągów jadących z Kłodzka do Legnicy. Wielu przyzwyczaiło się do tego węzła. Ale jak to mówią - pożyjemy, zobaczymy: według założeń dyskutowane przez nas zadanie powinno być zakończone jeszcze przed roczną zmianą rozkładu w grudniu 2025 roku ;)
-
#162
(odp. na #161)
wasiukibic
(2024-07-10 13:52:34)
Byłoby to trochę nielogiczne rozwiązanie. Z jednej strony rozbudowujemy Kłodzko Miasto, aby pociągnąć składy do centrum miasta, a tukej omijamy ważny generator ruchu, aby uzyskać kilkanaście minut? Nonsens. Warto sobie wziąć pod uwagę cele podróży z poszczególnych stacji i przystanków: ze Świdnicy codziennie mnóstwo ludzi dojeżdża do Wrocławia do pracy, czy szkół i dla nich byłoby to istotne utrudnienie. Największe świdnickie osiedle - Młodych - ma zdecydowanie bliżej na stację Miasto, niż na Przedmieście, podobnie z resztą świdnicki rynek. Ile osób z takiego Burkatowa, Zagórza Śląskiego, czy Lubachowa dojeżdża codzienne do Wrocławia, a ile byłoby to w stanie zrobić, gdyby puścić składy z pominięciem Miasta, które także jest celem podróży dla tych ludzi.
-
#163
Błażej Kopka
(2024-07-10 20:27:12)
To może naprawdę jakiegoś icka tam puszczą w przyszłości, skoro w dolnośląskim icki robią połączenia lokalne? Np InterCity "Śniardwy" relacji Bielawa Zalew - Wrocław Główny? :)
-
#164
Karny
(2024-07-11 11:13:29)
Prawda jest taka, że pomijanie Miasta może mieć sens jedynie w kursach przyspieszonych, więc niewykluczone, że jakieś IC w przyszłości się pojawi. Zresztą, podobno już kiedyś takie plany były wysnuwane...
-
#165
wasiukibic
(2024-07-11 12:27:57)
No, KD Sprinter kursujący w relacji Trzebnica/Wrocław - Bielawa nie musi stawać wszędzie, ale tukej zaś mamy kwestię oddzielenia przewozów aglo, od regio, tak jak ma to miejsce na odcinku Wrocław - Legnica.
-
#166
Turysta
(2024-07-29 17:53:07)
Powoli, ale jednak kolejne przejazdy niestrzeżone na LK285 będą zyskiwać rogatki: wicemarszałek województwa dolnośląskiego zapowiedział, że takowe pojawią się na przejazdach w Marcinowicach i Szczepanowie (https://www.facebook…. Oby pozwoliło to na zwiększenie prędkości szlakowych w tych miejscach.
-
#167
Karny
(2024-09-16 11:59:28)
Dziś od rana na szlaku między Kobierzycami a Sobótką Zachodnią funkcjonuje ZKA - linia w okolicach Rogowa Sobóckiego jest zalana. Relacje do Bielawy są skrócone i kończą bieg na stacji Świdnica Miasto. To i tak lepiej, bo wczoraj od południa ruch na 285 był zawieszony całkowicie.
-
#168
Karny
(2024-10-17 23:33:07)
Jakiś czas temu niektórzy zastanawiali się tu, skąd pewność, co do zwiększania ruchu pasażerskiego na LK285. Dziś to nasze gdybanie przerywa w mediach społecznościowych wicemarszałek Michał Rado, który pisząc o sukcesie linii do Trzebnicy, wskazuje na konieczność rozbudowy oferty (a że jest ona połączona obiegowo ze Świdnicą, w realnej przyszłości można spodziewać się kolejnych par pociągów i do niej). Do tego Rado wskazuje także na konieczność elektryfikacji LK326, która powinna być poprzedzona elektryfikacją przez PKP PLK linii 285, o co będzie zabiegać w Ministerstwie Infrastruktury. Powód? "Liczba pasażerów na zrewitalizowanej po latach linii przeszła najśmielsze przewidywania".
Teraz już chyba nie ma wątpliwości, co do zasadności budowy drugiego peronu na Przedmieściu - stacja bez możliwości mijanki to ułomność, którą należy rozwiązać za jednym zamachem, wraz z udrożnieniem szlaku do Kraszowic. Do tego nie wyobrażam sobie, by między Wrocławiem a Kobierzycami nie pojawił się drugi tor. Osobną kwestią jest budowa ewentualnych nowych mijanek między Kobierzycami a Sobótką Zachodnią i potem między nią, a Przedmieściem. Rozmach wcale nie jest nie na miejscu, wszak zakładana elektryfikacja pozwoliłaby na poważnie myśleć o przetrasowaniu choćby kilku pociągów dalekobieżnych (np. takiego Kamieńczyka ze Szklarskiej do Poznania, czy jakiegoś IC lub TLK, które pomiędzy Jaworzyną a Wrockiem nie staje nigdzie) właśnie przez Sobótkę. -
#169
(odp. na #168)
wasiukibic
(2024-10-18 11:42:45)
Nie wiem, czy dla ruchu dalekobieżnego problemem nie okażą się parametry geometryczne linii i te nieszczęsne łuki w Sobótce i Pszennie, jak i samej Świdnicy. W dodatku nie wyobrażam sobie zwiększenia częstotliwości pociągów, jak i budowy drugiego toru do Kobierzyc bez wyniesienie odcinka Wrocław Główny - Wrocław Partynajs ponad poziom ulic. Tylko że zaś będzie jojczenie, wiela to kasy trzeba będzie na to wyłożyć. Jeszcze jeden temat, o którym chyba nikt jeszcze nie wspomniał: Świdnica - tam w centrum miasta mamy 4 skrzyżowania torów w jednym poziomie z ulicami: Westerplatte, Bystrzycka, Wałbrzyska, Komunardów, dwa przejazdy w Pszennie na DK35, przejazd pomiędzy Domasławiem i Bielanami, a nawet i w luźnych dywagacjach internetowych nie istnieje kwestia dostosowania infrastruktury do obecnego i przyszłego natężenia ruchu.
-
#170
Karny
(2024-10-18 14:01:14)
Ależ oczywiście. To zdecydowanie będzie złożone zadanie, które należy przeprowadzić w odpowiedniej kolejności: 1. wyniesienie wrocławskiego odcinka, 2. budowa drugiego toru do Kobierzyc i dopiero potem można myśleć o 3. elektryfikacja. Czy PKP PLK będzie chciało wyłożyć tyle kasy na tę linię? Pewnie nie, ale nie ma wyjścia - pierwsze i drugie zadanie są praktycznie pewne (o drugim torze jako pewniku wspominał ostatnio Piotr Rachwalski na swoim fb), trzecie przy odpowiednich naciskach z województwa pewnie też zostanie zrealizowane. Tylko trochę sobie na to poczekamy.
-
#171
Błażej Kopka
(2024-10-18 18:13:17)
#168 Chcieć, a móc to dwie różne rzeczy. Pan wicemarszałek może obiecać różne rzeczy, ale co z tego wyjdzie zobaczymy. Na razie elektryfikacja Trzebnicy jest w powijakach i nie wiadomo, co z tego wyjdzie. Sama elektryfikacja, zresztą nie bardzo wiem, co wniesie do sprawy Trzebnicy, bo tam zwyczajnie potrzeba mijanki, a tu województwo póki co się poddało. A w drugą stronę, to tak jak Wasiu pisze - bez rozbudowy do dwóch torów, bez wyniesienia linii we Wrocławiu nie ma mowy o żadnym zagęszczaniu. A to nie jest kwestia najbliższych 2-3 lat, tylko raczej odleglejsza perspektywa.
A już to puszczanie icków do Jaworzyny przez 285, to naprawdę pomysł kosmiczny. Pomijając, że do tego czasu marki TLK już nie będzie, to dlaczego na siłę pociąg dalekobieżny z punktu A do B, jadąc bez zatrzymania, ma być trasowany trasą dłuższą i wolniejszą? W imię czego? To nie makieta kolejowa.
I jeszcze takie małe ale - jeśli słuchamy się tak bardzo słów Pana Rado, to przypominam, że również On zapowiedział wstrzymanie ukończenia LK310 do czasu pełnej rozbudowy WWK (a przynajmniej w kwestii 285). -
#172
(odp. na #170)
wasiukibic
(2024-10-18 18:17:54)
Zadanie 1 i 2 powinno się realizować jednocześnie, przy czym 1 jest warunkiem sine qua non dla 2. Nie wyobrażam sobie, aby ktoś przy zdrowych zmysłach realizował budowę drugiego toru do Kobierzyc bez realizacji wyniesienia niwelety linii. Najlepsza by był też od razu elektryfikacja, żeby zaś nie robić zamieszania w organizacji ruchu, bo cóż z tego, jak będą uruchomione dwa tory, jak w trakcie prac elektryfikacyjnych: palowanie, montaż słupów, rozwieszanie sieci, zaś trzeba będzie wprowadzać zamknięcia jednego z torów, chyba że będą robili w nocy. "Czy PKP PLK będzie chciało wyłożyć tyle kasy na tę linię? Pewnie nie, ale nie ma wyjścia" - a od czego oni do ciężkiej cholery są? W obliczu tego, co po 1989 roku powstało i powstaje w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Trójmieście, Szczecinie, Bydgoszczy, Białymstoku, Katowicach, to Wrocław mizernie wygląda. Remontu i łatanina tu i ówdzie, działania punktowe w postaci kilku nowych przystanków? Czas na poważnie zabrać się za ten węzeł, jeden z największych w Polsce, bo to, co jest, coraz mniej przystaje do zadań, jakie są stawiane dla transportu kolejowego we współczesnej, europejskiej metropolii.
# Blakop - Karnemu chodziło pewno o włączenie Sobótki do sieci IC, a jeśli już nie w ten deseń, to np. międzyregionalne Regioekspresy, np. z Poznania czy Łodzi. -
#173
Błażej Kopka
(2024-10-18 18:27:13)
Nie wiem czy IC powinny się zatrzymywać w takich aglomeracjach jak Sobótka. Od tego jest KD.
-
#174
Karny
(2024-10-18 21:41:45)
Kwestia zatrzymań domniemanego IC w Sobótce byłaby do rozważenia i zbadania opłacalności takiego rozwiązania, bardziej myślałem o samej Świdnicy. Niby kilkanaście kilometrów obok jest ta węzłowa Jaworzyna i względnie dobre dojazdy do niej ze stacji Miasto, ale mimo wszystko to śmiech na sali, że obecnie w jednym z największych miast powiatowych na Dolnym Śląsku zatrzymuje się tylko jedna para IC, i to realizowana składem wypożyczanym od SKPL. Oczywistym jest, że nikt nie wypcha na 285 wszystkich kursów dalekobieżnych jeżdżących obecnie z Jeleniej Góry, ale biorąc pod uwagę czas zrealizowania tych wszystkich obietnic na LK285 (na pewno po 2030, tu zgadzamy się wszyscy) i wstępne założenia HRJ dotyczące przyszłego ruchu na LK274 (planowane są tam dwa połączenia ekspresowe w takcie co 4 godzina każda), nic by się nie stało, gdyby jakieś międzyregionalne pociągi przez Sobótkę jednak puścić. Nie bez powodu przywołałem Kamieńczyka obsługiwanego przez PR - nie myślałem o Pendlino, tylko jakimkolwiek pociągu wyjeżdżającym poza granice Dolnego Śląska. Świdnica odpowiedni ruch pasażerski zapewni, o to możesz być @Blakop spokojny. Zacznijmy patrzeć przyszłościowo, a skoro (miejmy nadzieję) pojawią się warunki infrastrukturalne pozwalające na wpuszczenie do Świdnicy pociągów jadących nie tylko na Wrocław i Trzebnicę, ale i dalej, to aż żal niczego nie zaplanować.
-
#175
Błażej Kopka
(2024-10-18 23:55:22)
Kolejna sprzeczność w Twojej wypowiedzi @Karny - to w końcu chcemy pociągi przejeżdżające przez Świdnicę Miasto, czy nie?
-
#176
Karny
(2024-10-19 12:50:57)
Żadna sprzeczność, nie chcemy pociągów w Świdnicy Miasto, bo za często zamykają przejazdy. Przedmieście wystaczy. A tak serio: jak chcesz puścić pociąg z Jaworzyny, by pominąć Miasto? Powtórzę się raz jeszcze: jazda przez Przedmieście i Kraszowice ma sens TYLKO w przypadku pociągów przyspieszonych w kierunku np. Bielawy, by nie marnować czasu na zmianę kierunku. Poza tym już wspomniałem, że to nie wymysły mojej wyobraźni, tylko treść przetargu wygląda tak, jak gdyby miał się na tamtym szlaku odbywać regularny ruch pasażerski. Nie popadajmy w śmieszność.
-
#177
Błażej Kopka
(2024-10-19 16:11:48)
O śmieszność ocierają się wypowiedzi człowieka, o którego obietnice opierasz swoje wypowiedzi. Po co DSDiK karczuje obecnie LK310 od Kobierzyc, skoro nie zamierza na razie odbudowywać tej linii? W tej sytuacji może i łącznicę w Świdnicy robią trochę bez sensu, bo nic tam nie pojedzie. A czy pasażerowie z największego miasta w okolicy ucieszą się, że pociąg do nich zatrzymuje się na opłotkach miasta, to czas pokaże, jeśli faktycznie wejdzie to w życie.
-
#178
Karny
(2024-10-19 19:18:07)
Hah, tu akurat pełna zgoda. Władze się zmieniają, mentalność pozostaje ta sama. Aż jestem ciekaw, czy te zabiegi wicemarszałka w Ministerstwie Infrastruktury przyniosą jakiekolwiek skutki, czy jednak za jakiś czas po tej obietnicy elektryfikacji słuch zaginie.
-
#179
(odp. na #177)
wasiukibic
(2024-10-20 11:59:44)
"Po co DSDiK karczuje obecnie LK310 od Kobierzyc, skoro nie zamierza na razie odbudowywać tej linii?" - roboty przygotowawcze. To jest powszechna praktyka wśród inwestorów; ogarnięcie placu budowy, rozbiórki, pociągnięcie przyłączy, itp., a właściwa inwestycja startuje po tygodniach/miesiącach/niekiedy latach. Z tymi opłotkami to bym nie demonizował, bo np. do Galerii Świdnickiej jest bliżej z Przedmieścia, niż z Miasta, a i do samego Rynku to lekko ponad 1 km, to mniej więcej tyle, ile idzie się z wrocławskiego Głównego pod Galerię Dominikańską, dokąd sporo ludzi ciśnie z buta lub z Osiedla Kruczkowskiego w Kłodzku do stacji Kłodzko Miasto. Przy odpowiednio zagęszczonej liczbie pociągów, nie powinno to stanowić większego problemu, że składy z Wrocławia do Jedliny ominą Miasto. Pozwolę sobie tukej przytoczyć przykład Oleśnicy, gdzie swego czasu składy z Wrocławia do Ostrowa i Krotoszyna nie zajeżdżały na stację w centrum miasta, a Oleśniczanie po prostu wiedzieli, że chcąc skorzystać z tych relacji muszą udać się na przystanek Rataje, bądź poczekać na coś, co leci do Kluczborka.
"Aż jestem ciekaw, czy te zabiegi wicemarszałka w Ministerstwie Infrastruktury przyniosą jakiekolwiek skutki, czy jednak za jakiś czas po tej obietnicy elektryfikacji słuch zaginie." - zaiste, w kuriozalnym kraju żyjemy, skoro o oczywistej oczywistości trzeba lobbować i pilnować, żeby kasa nie poszła na odrutowanie np. Malhowic, czy inkszego Sulęcina. -
#180
Błażej Kopka
(2024-10-20 13:08:36)
Karczowanie terenu budowy na kilka tygodni, czy nawet miesięcy przed właściwą inwestycją - ok. Na kilka lat przed nią jest bez sensu - co - nic tam nie odrośnie do tego czasu?
-
#181
Krzysztof Nowak
(2024-10-21 12:01:38)
Ptaszki ćwierkają, że jednak budowa WWK zostanie odłożona na "później", a główna inwestycja na lk310, z Łagiewnik do Kobierzyc zostanie ogłoszona w ciągu 3 miesięcy.
-
#182
Karny
(2024-12-02 19:07:16)
Podpisano umowę na udrożnienie szlaku Przedmieście-Kraszowice, zgodnie z którą Infrakol z Jawora ma zrealizować tę inwestycję do końca 2025 roku. Poza oczywistymi elementami tej inwestycji na pewno zostanie zrealizowana opcja nr 1 (budowa dwukrawędziowego peronu na Przedmieściu). Więcej np. tutaj: https://doba.pl/dsw/…
Inwestycja "umożliwi lepsze trasowanie składów, co przełoży się na dogodniejszą ofertę dla podróżnych i krótsze przejazdy pociągów towarowych, przewożących m.in. kruszywo z dolnośląskich kopalń. Po zakończonych pracach pociągi pasażerskie pojadą objętym pracami odcinkiem z prędkością do 70 km/h, a towarowe – do 40 km/h". I tak jak ruch towarowy nie jest żadną niespodzianką (dla przykładu przez obecne prace na stacji Świdnica Miasto pociąg transportujący nawozy azotowe z Kędzierzyna-Koźla na bocznicę Osadkowskiego musi manewrować aż w Jaworzynie, a tak to będzie śmigać sobie bez obrotu lokomotywy przez Kraszowice), tak nadal zagadką pozostaje ruch pasażerski. @Błażej Kopka, teraz widzisz jak na dłoni, skąd w moich wcześniejszych wypowiedziach była mowa o możliwości omijaniu Miasta - opierałem to o różne informacje, które pojawiały się tu i ówdzie. Oczywiście osobną sprawą jest fakt, że KD tak za bardzo się nie wyrywa do takiej relacji, ponieważ potoki pasażerskie w Mieście traktuje jako "fenomenalne". -
#183
Błażej Kopka
(2024-12-02 19:51:42)
No to nie do końca Cię rozumiem Kolego @Karny. O towarach zapomnijmy, bo to inny temat, ale co z tymi pasażerskimi? Będą Twoim zdaniem, czy nie? Jeśli tak, to ile, na jakich relacjach itd. Chętnie poznam Twoje zdanie teraz, nawet jeśli to czas ma pokazać, co faktycznie się tu stanie.
-
#184
Karny
(2024-12-02 23:25:56)
Zbierając do kupy informacje od PKP i naszą dyskusję, powiem wprost: szczerze zdziwiłbym się, gdyby żaden pasażerski tam się nie pojawił. Moje wątpliwości wynikają jedynie z tego, iż po zasięgnięciu gdzieniegdzie języka okazało się, że choć o samej inwestycji w KD doskonale wiedzą, tak konkretnych planów na wykorzystanie tego szlaku na razie za bardzo nie mają. Tak czy siak, ja widziałbym tam pospieszne składy w takich relacjach:
1. Wrocław-Bielawa (póki jeszcze docelowa trasa przez LK310 jest w powijakach);
2. Wrocław-Świdnica-Jedlina (pewnikiem są śmigające tą trasą TurKole i inne tego typu składy okazjonalne, obecnie manewrujące w Mieście. Może więc obecne pospieszne z Wrocławia przez Jaworzynę - 1 w dni robocze, 3 w weekendy - zostałyby przetrasowane właśnie przez Sobótkę, wszak delikatnym marnotrawstwem jest puszczanie SZT na tak długiej trasie z drutem).
Więcej wróżyć z fusów nie będę, mając nadzieję, że prędzej czy później padną jakieś konkrety. -
#185
(odp. na #184)
Hugo
(2025-09-03 13:34:43)
Konkrety padły w poniedziałek w Radiu Wrocław: Wojciech Zdanowski w audycji Reakcja 24 powiedział wprost, że szlak Przedmieście-Kraszowice jest szykowany głównie pod wywóz kruszyw z kopalń. Wspomniał, że jeśli już coś pasażerskiego miałoby się tam pojawić, będą to pociągi okazjonalne. KD nie zamierza omijać Świdnicy Miasto, tym bardziej że PKP PLK na tej stacji przeprowadziło prace, które znacznie ułatwiają zmianę kierunku jazdy. Pojawiło się też pytanie o pociąg na całej długości dawnej LK 285 (od Wrocławia aż do Jedliny), jednak to również raczej nie nastąpi. Zdanowski stwierdził, że linia od Wrocławia do Świdnicy "jest upakowana pociągami czasami do granic swoich możliwości", a do tego - i to bardzo racjonalny argument zamykający dalsze dywagacje, znając liczbę mijanek na 285 i 266 - podczas prac nad rozkładem jazdy starają się unikać trasowania pociągów bardzo długo linią jednotorową, aby unikać ryzyka powstawania znacznych opóźnień.
-
#186
Błażej Kopka
(2025-09-04 11:20:45)
No to Kolega @Karny się zdziwił - i to szczerze ;) Ja jakoś nie.
-
#187
Karny
(2025-09-04 20:27:11)
Cóż, przyznaję się do błędu. I tylko zastanawia mnie, czy na Przedmieściu KD zaplanuje jakieś rozkładowe krzyżowania z wykorzystaniem peronu nr 2, czy go też budują tylko dla "pociągów okazjonalnych"...
-
#188
Błażej Kopka
(2025-09-05 10:32:02)
A on w końcu jest budowany, czy tylko rezerwa pod niego robiona?
[Dodaj nowy komentarz]
Bardzo prosimy o zamieszczanie komentarzy merytorycznych i napisanych w sposób kulturalny. Dzięki temu czytanie ich będzie dla wszystkich przyjemniejsze. Redakcja zastrzega sobie prawo odrzucania, usuwania, bądź niezmieniającą merytorycznego przekazu ingerencję w treść komentarzy (moderację) bez podania przyczyny.
Linia kolejowa Wrocław Główny – Świdnica Kraszowice (285)